Piotr Jasina
[email protected]
Krawężniki w Warzymicach zdominowały piątkową sesję powiatu polickiego. Na sali zjawili się mieszkańcy Warzymic i wójt Kołbaskowa, Małgorzata Schwarz. Warzymice bowiem leżą w obszarze tej gminy.
Władze powiatu w Warzymicach właśnie realizują inwestycję. Firma Strabag, wyłoniona w przetargu, buduje tu chodnik i kanalizację. Prace ma zakończyć w połowie przyszłego miesiąca.
Kiedy wykonawca zaczął kłaść krawężniki, mieszkańcy zaniepokoili się, ponieważ nie były wkopywane i bardzo wystawały ponad poziom jezdni.
– Myśleliśmy, że położona zostanie gruba warstwa asfaltu i wtedy te wysokości zostaną zniwelowane – przyznaje sołtys Warzymic.
Problem w tym, że na asfalt nie ma pieniędzy. Dlatego w porządku obrad piątkowej sesji znalazł się punkt dotyczący porozumienia powiatu polickiego i gminy Kołbaskowo. Powiat w ramach tego porozumienia zobowiązywał się wyasygnować dodatkowe 200 tys. zł i tyleż miałaby dorzucić gmina.
Radna Izabela Wesołowska-Kośmider spytała, dlaczego są problemy z dokończeniem inwestycji i jak to się stało, że w budżecie zabrakło pieniędzy?
Jacek Stachyra, odpowiedzialny w zarządzie powiatu polickiego za drogi przekonywał, że pieniędzy nie zabrakło, a inwestycja zostanie zakończona w terminie.
– To po co ta dzisiejsza uchwała? – dociekała dalej radna.
– Aby wykonać drugi etap inwestycji – tłumaczył Stachyra. – Musieliśmy etapować inwestycję, bo możliwości finansowe powiatu są ograniczone.
Wójt Kołbaskowa Małgorzata Schwarz przypomniała, że na czerwcowej sesji podczas debaty o projekcie technicznym, naczelnik odpowiedzialny za drogi w powiecie zapewniał, że kwota 2,5 mln zł obejmuje całą inwestycję, nie było mowy o żadnych etapach.
– Gmina Kołbaskowo dołożyła do budowy tego chodnika i kanalizacji ponad 1,2 mln zł – uzupełnia w rozmowie z „Głosem” radna Wesołowska- Kośmider. – Przetarg Strabag wygrał na kwotę ponad 2,1 mln zł. Brakującą sumę uzupełnił powiat. Dlaczego zabrakło pieniędzy?
Radny Cezary Arciszewski zwrócił uwagę, że ogłaszając przetarg powiat ze specyfikacji robót zdjął nakładkę asfaltową, wpisując ją jako roboty uzupełniające.
– Niestety, nie zmieniono projektu, nie zniwelowano wysokości krawężników – dodał. – Stąd problem. Krawężniki są zbyt wysoko. Starosta Leszek Guździoł chcąc ostudzić emocje zarządził krótką przerwę.
Po przerwie Jacek Stachyra oświadczył, że zarząd wycofuje projekt porozumienia.
Poczeka na decyzję radnych Kołbaskowa. Ci dzisiaj mają zdecydować, czy dołożą wspomniane 200 tys. zł. Wójt Kołbaskowa przyznała, że nie wie, czy samorządowcy się zgodzą.
- Czy 400 tys. zł wystarczy by zakończyć inwestycję? – zapytała radna Wesołowska- Kośmider. – Czy zarząd ma plan awaryjny, na wypadek, gdyby radni Kołbaskowa nie zgodzili się na kolejne dofinansowanie tej inwestycji?
– Nie mamy takiego planu – odpowiedział Stachyra.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?