Największy motoryzacyjny show roku

Na powierzchni 60.000 m kw. hal targowych MTS pojawią się ekspozycje zarówno salonów motoryzacyjnych jak i firm związanych z motoryzacją. Będzie można podziwiać najdroższe samochody, jakich zazwyczaj nie widać na ulicach Szczecina, a także zapoznać się z ofertą lokalnych dealerów.

Jak zapewniają organizatorzy Druga edycja Motoshow ma poruszyć najbardziej wymagających pasjonatów motoryzacji, natomiast dla tych, dla których samochód jest po prostu zwykłym środkiem transportu, Motoshow będzie barwnym, pełnym atrakcji widowiskiem.

- W ubiegłym roku nie udało się w pełni wykorzystać potencjału drzemiącego w imprezie ze względu na tragedię narodową, która wydarzyła się 10 kwietnia - w dniu otwarcia targów - mówi Kornel Mróz, organizator Motoshow. - Druga edycja Motoshow będzie jednym z największych wydarzeń wystawienniczych roku.

Udział w targach zapowiedzieli wystawcy znanych marek z całej Polski. Wydarzeniem targów będzie m.in. krajowa premiera sportowego Mini Morrisa i Mini Countrymana. Odbędzie się też prezentacja najnowszego Mercedesa klasy C i Hummera H2.

Miłośników motocykli zainteresuje z pewnością prezentacja motocykli HUSQVARNA TE449, Aprilia RSV4R oraz pełnej oferty skuterów Aprilia i Vespa. Fani enduro, motocykli szosowych i skuterów również nie zostaną pominięci. Warto dodać, że swoją obecność potwierdził też kapitan Stali Gorzów-Tomasz Gollob, z czego organizatorzy są wyjątkowo dumni.

Motoshow 2011 to także liczne pokazy i atrakcje, które będą się odbywały poza halami targowymi. Autodemolka, Freestyle motocyklowy, beczka śmierci to tylko nieliczne z propozycji, które organizatorzy zamierzają zaserwować odwiedzającym.

- Wiele z przygotowanych przez nas wydarzeń odbędzie się po raz pierwszy w Szczecinie - mówi Kornel Mróz. - Już trzy tygodnie przed targami musieliśmy rozpocząć prace związane z wyrównaniem terenu przed halami MTS oraz wylaniem dwóch tysięcy metrów kwadratowych betonu, na którym będą się odbywały pokazy.

 
Wiele atrakcji jest znanych szczecinianom tylko z mediów: Wojna Północ-Południe, gdzie na oczach widzów niczym w filmie Tokio Drift dojdzie do rywalizacji samochodów tuningowych. Król Błota udowodni, że błotny tor nie jest mu groźny i samochodem terenowym przejedzie przez 40-metrową błotną rynnę. Demolition Derby to wyścigi samochodowe, których głównym założeniem jest przetrwanie na torze.

- Atmosfera będzie gorąca, a ryk silników czy kontrolowany poślizg będzie można nie tylko pooglądać, ale i poczuć siedząc na miejscu pasażera – zapewnia Kornel Mróz.

 Podczas targów będzie można także zdobyć praktyczną wiedzę na temat bezpieczeństwa jazdy. Symulator dachowania ma uzmysłowić kierowcom jak niebezpieczna może być jazda rozpędzonym autem oraz co robić w sytuacji zagrożenia życia. Doskonalenie techniki jazdy samochodem będzie odbywało się pod czujnym okiem specjalistów.

Wszystko to oczywiście połączone z dobrą zabawą, bo jakże się tu nie uśmiać podczas jazdy z piłeczką na talerzu umieszczonym na masce auta! Bezpiecznie pobawią się także miłośnicy jednośladów. Jazda po specjalnej rampie, czy symulator jazdy na jednym kole zostaną zaprezentowane przez czołowych freestylowców jeżdżących na motorach. Nie zabraknie więc ryzykownych skoków i prawdziwych emocji!

Organizatorzy nie zapomnieli również o edukacji i zabawie dla najmłodszych. W tym roku eduROBOT przygotował zajęcia z robotami dla najmłodszych w Strefie Dzieci. Wykorzystując edukacyjne zestawy klocków LEGO Midstorms NXT dzieci i młodzież projektując, budując i programując roboty poznają zjawiska fizyczne i wkroczą w świat informatyki i robotyki. W kąciku Moto Kids wykwalifikowani opiekunowie będą sprawować też rolę sędziów w mini wyścigach małych samochodzików.