Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najważniejsze jest to, żeby pomagać innym

Redakcja
Dzień bez sprawdzianu dla całej klasy, dyskotekę klasową, wyjście do ulubionego miejsca – takie nagrody licytowały dzieci ze SP nr 45. Zebrane pieniądze zasilą Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Kto da więcej, kto da więcej? Pomyślcie! Cały dzień bez jedynek! – zachęcał Tadeusz Radzik, prowadzący licytację. A dzieciaki aż piszczały z radości.

– 50 zł od 5 b! – krzyczała jedna dziewczynka.

– A od nas 5 zł więcej – przekrzykiwała inna.

Dzieciaki licytowały podczas karnawałowej dyskoteki dla klas 4-6. Umowa była taka: najpierw dzieci zbierają w klasach pieniążki, później podliczają sumę i podczas zabawy wybierają jeden z fantów, który starają się wylicytować. Do wygrania było 11 nagród, m.in. wyjście do kina, McDonalda, Lodogryf, KFC. Bić się można też o takie uczniowskie atrakcje, jak dzień bez sprawdzianów, pytania, jedynek, zmianę terminu sprawdzianu (minimum o tydzień), dyskotekę klasową (dyrekcja zaznaczyła, że odbędzie się jeszcze w karnawale), a także dodatkowe nieprzygotowanie do lekcji z dowolnego przedmiotu. Towarem „najbardziej chodliwym” okazała się jednak możliwość wyjścia z całą klasą do KFC. Jedna z klas dała za nią aż 125 zł!

Nietypową zabawę ze szlachetnym celem dla swoich podopiecznych przygotowała Anna Snarska, wicedyrektor szkoły.

– Chcemy nauczyć dzieci, że trzeba być wrażliwym na los innych ludzi – mówi Anna Snarska. – A dzieciaki mają radość i chętnie biorą udział w zabawie. My ze swojej strony staramy się dać im prawdziwe atrakcje. To właśnie brak klasówki, czy uniknięcie jedynki jest dla nich największą frajdą.

Dzieci doskonale wiedziały na co idą pieniążki ze szkolnej zabawy.

– Jestem zdrowa, mogę tańczyć, pływać, skakać… Jeżdżę konno. A ktoś nie może. Jeśli wiem, że mogę mu pomóc, to dlaczego mam tego nie zrobić? A jeszcze dodatkowo mieć z tego taką świetną zabawę jak ta dziś – mówi Ania Czajkowska z klasy 5 c. Razem z koleżanką Olą Bąkowską działają w szkole na rzecz potrzebujących.

– Wiemy, że najważniejsze w życiu jest to, żeby pomagać innym – tłumaczy Ola.

Dwa lata temu, podczas takiej samej zabawy, dzieci zebrały tysiąc złotych. W tym roku z samej licytacji już mają więcej, bo 1100 zł. A to nie koniec. Do SP nr 45 trafi jeszcze „orkiestrowa” puszka i symboliczne czerwone serduszka. Szkoła ma już swoją tradycję związaną z podobnymi akcjami. Dzieci mają na koncie zbiórkę pieniędzy na chore dzieci, karmę i koce dla zwierząt ze schroniska, przodowały także w zbiórce makulatury, za którą kupiono leki dla bezdomnych zwierzaków.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto