Symulator to wyposażenie Wydziału Mechanicznego, służy głównie celom naukowym, szkoleniowym, a także kształceniu studentów wyższych lat Mechaniki i budowy maszyn (trafiają tu na ostatnim roku studiów inżynierskich i na studiach magisterskich). Posłuży w dużej mierze studentom nowego kierunku - inżynieria eksploatacji.
- Cieszę się, że rozszerzamy naszą ofertę edukacyjną o kierunki lądowe - mówi dr. hab. inż. kpt. ż.w. Wojciecha Ślączki, prof. AMS, rektor Akademii Morskiej w Szczecinie. - Są to studia techniczne i mam nadzieję, że młodzież będzie wybierała te studia, bo gwarantują zatrudnienie.
Symulator ma służyć do edukacji dwóch specjalności - pokładowych maszynowych i to nie tylko dla studentów, ale także dla oficerów. Dzięki niemu studenci uczą się w praktyce, jak działa statek, jak wyglądają poszczególne procedury na statku, co powodują i jak przeciwdziałać zagrożeniom.
Symulator to dwa statki wyposażone w najnowsze urządzenia i silniki, które zapewniają wszystkie najważniejsze standardy, jakie są na prawdziwych statkach. To tak naprawdę trzy pomieszczenia z dotykowymi ekranami. Na 4 ekranach mieści się cały statek i wszystkie jego elementy. Odwzorowana jest tu cała maszyneria statku.
W I części studenci pracują w grupach około 5 osób, czyli podobnie jak podczas wachty na statku. Mają podzielone zadania. W II części każdy student pracuje indywidualnie, a prowadzący zajęcia kontrolują go zdalnie.
- Studenci uczą się budowy systemu, a potem przechodzą na wyższy poziom. Mają do czynienia z zakłóceniami, które zdarzają się na morzu i uczą się sobie z nimi radzić jak na prawdziwym statku - mówi dr inż. Jarosław Myśków z Wydziału Mechanicznego AM. - Wszystkie ćwiczenia są nagrywane i potem omawiane na zajęciach. Jedynym mankamentem symulatora jest to, że nie buja jak na prawdziwym morzu. Poza tym studenci mają możliwość wykonywania wszystkich działań jak na statku.
Zajęcia na symulatorze już się odbywają.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?