- Życie ludzkie jest jedno, jedyne, niepowtarzalne, nigdy nie wiadomo, kiedy my, czy ktoś z naszych bliskich będzie potrzebował krwi – mówił na dzisiejszym spotkaniu Jerzy Kasperowicz przewodniczący Rejonowej Rady Honorowych Dawców Krwi PCK. – Krew jest niezastąpionym lekarstwem.
Przypomniano historię krwiodawstwa w Polsce. W latach pięćdziesiątych najczęściej krew oddawali żołnierze.
Żywe Miasto: Trudy tygodnia pracy za nami, czas na weekendowe głosowanie. Wybierz najlepszego dziennikarza obywatelskiego listopada :-) |
- Jak w 1963 stawiłem się na komisję wojskową to musiałem oddać krew, każdy oddawał – opowiada Brunon Będlin, honorowy krwiodawca, który został dzisiaj odznaczony. – Od tamtej pory oddałem ponad 200 litrów. Takie odznaczenia cieszą oko. Dla nas byłoby lepiej , gdyby honorowi krwiodawcy otrzymywali za darmo niektóre leki, tak jak kiedyś. To dopiero byłoby wyróżnienie.
Na dzisiejszej uroczystości pojawili się także młodzi krwiodawcy z Zespołu Szkół Łączności na Świerczewie.
- Już cztery raz oddawałam krew, to nie jest wcale takie straszne, jak się niektórym wydaje – mówi Ewa Wnuk z 4 klasy. – Teraz planuję oddanie osocza i szpiku.
- Ja strasznie się bałam, że zasłabnę przy oddawaniu, na szczęście to nie jest takie straszne – mówi Eliza Teis, koleżanka Ewy. – Chciałabym dostać kiedyś takie odznaczenie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?