Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nad Odrą: Wielkie polowanie na sandacza. Nie zawsze legalne

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Sandacz idzie w górę Odry, oznacza to łowy na tę rybę. Nie ...
Sandacz idzie w górę Odry, oznacza to łowy na tę rybę. Nie ... Sebastian Wołosz
Sandacz idzie w górę Odry, oznacza to łowy na tę rybę. Nie wszyscy jednak pamiętają o tym, że obowiązuje wymiar ochronny.

Wędkarzy nad Odrą nie brakuje, szczególnie u podnóża Wałów Chrobrego, w rejonie Mostu Długiego i dworca PKP. To miejsca, gdzie można złowić sandacza, który o tej porze roku wędruje z zalewu w górę rzeki. Korzystają z tego także kłusownicy, którzy łowią na tzw. szarpaka, czyli na żyłkę zaopatrzoną w kotwiczki, dzięki której mogą złowić więcej ryb, ale też rybę okaleczyć.

– Ci którzy łowią sandacza poniżej wymiaru ochronnego to kłusownicy, na wodach śródlądowych to 50 cm, na wodach morskich 45 cm – tłumaczy Emilian Pilch,
dyrektor biura Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie. – Obowiązuje także limit dzienny, można złowić dwie sztuki. Nasi ludzie ze Społecznej Straży Rybackiej musieliby stać co 10 metrów, żeby pilnować przepisów.

Pikanterii temu działaniu dodaje fakt, że granica między wodami morskimi a śródlądowymi przebiega na Odrze wzdłuż Trasy Zamkowej. Na północ od przeprawy zaczyna się morze.

– To też istotne dla kłusowników, bo na wodach morskich nie obowiązuje karta wędkarska – wyjaśnia Emilian Pilch. – Wędkarz z kartą zna przepisy, tak jak
kierowca z prawem jazdy. Osoba bez karty wędkarskiej nie zna, albo nie chce znać na przykład wymiarów ochronnych.

(JASZ)


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto