Mężczyzna ukradł volkswagena transportera z przyczepą. Pościg za 21-latkiem zaczął się jeszcze na terenie Niemiec, w miejscowości Bismarck.
- 21-latek uciekał w stronę granicy z Polską - mówi aspirant Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Nie dawał za wygraną. Zajeżdżał drogę ścigającym go policjantom, próbował zepchnąć z drogi.
Gnał w stronę Polski. W Lubieszynie przekroczył granicę, wtedy do pościgu włączyli się polscy policjanci. Zbieg przez Mierzyn dotarł do Szczecina. Według policji blokada na granicy nie wchodziła w grę.
- Niemcy zawiadomili nas o pościgu dopiero po przekroczeniu granicy - wyjaśnia funkcjonariusz. - Poza tym zbieg uciekał przez wąskie i mało znane uliczki, trudno byłoby zamknąć na przykład cały kwartał miasta.
Na ulicach Szczecina doszło do dramatycznej akcji.
- Niemiecki radiowóz miał kolizję przy alei Piastów, na szczęście niegroźną - dodaje Kimon. - Koniec pościgu nastąpił przy Nabrzeżu Wieleckim, tuż przy wyjeździe z Mostu Długiego.
Brawurowa ucieczka zakończyła się po tym, jak mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i na ostrym zakręcie, wywrócił na pobocze przyczepę. Nie dawał za wygraną, próbował uciekać pieszo. Zbiega obezwładniono. Skuty kajdankami trafił do radiowozu.
- Okazało się, że tablice rejestracyjne pojazdu też były kradzione, ustalamy do kogo należy samochód i przyczepa - dodaje policjant. - Chłopak był już notowany u nas za paserstwo. W czwartek 21-letni mężczyzna ma usłyszeć zarzuty za paserstwo i kradzież. Kosiarka z którą uciekał młodzieniec jest warta około 40 tysięcy złotych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?