MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Na wyrok poczeka w zamknięciu

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
17-latek, który zasłynął w dzielnicy włamaniami do samochodów, a o którym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, przebywa w schronisku dla nieletnich.

Okazało się, że w sądzie rodzinnym toczy się przeciwko niemu równolegle kilka spraw.

– Były trudności z doprowadzeniem go na rozprawy, dlatego sędzia zadecydował o umieszczeniu chłopaka w schronisku – tłumaczy Elżbieta Zywar, rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie. – Pozostanie tam do czasu aż sąd podejmie decyzję o jego dalszych losach.

Przypomnijmy, że nastolatek jest bardzo dobrze znany szczecińskiej policji. Ma na koncie kilkanaście włamań do samochodów, najczęściej w okolic miejsca zamieszkania, czyli ulicy Parkowej. Najczęściej brał samochód, żeby się przejechać. Zazwyczaj takie eskapady kończyły się kolizją. Chłopak jako nieletni, po zatrzymaniu zawsze wracał do domu.

W ubiegłym tygodniu przed sądem rodzinnym odbyło się postępowanie wyjaśniające. Sędzia przesłuchał dwóch świadków i odroczył sprawę. Poczeka m.in. na opinię jaką w sprawie chłopaka wydadzą psycholog i psychiatra. Jeśli postępowanie wyjaśniające przebiegnie na jego niekorzyść, nastolatek może trafić do poprawczaka. Zdaniem jednego z poszkodowanych, tak właśnie powinno się stać.

– Nie może być tak, że dzieciak popełnia przestępstwo i nie ma na niego żadnej siły –mówi. – Ludzie ciężko pracują, żeby sobie auto kupić, a taki przyjdzie i zniszczy. Musi być przecież za to jakaś kara, żeby inni nie brali z niego przykładu.

O tym jaka kara spotka naszego bohatera, na pewno będziemy informować.

Przeczytaj też:

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto