Na szczecińskiej Łasztowni będzie rondo Stoczniowców? Jest petycja do radnych

W okolicach Łasztowni i portu trwa wielka inwestycja związana z przebudową dróg, które mają ułatwić dojazd do tych terenów. Jednym z elementów nowego układu będą ronda. Jedno z nich, przy ulicy Energetyków dostało niedawno nazwę - Portowców.
Teraz kibice Pogoni proponują, aby patronem powstającego nieopodal ronda byli stoczniowcy. Chodzi o skrzyżowanie ulicy Władysława IV i Zbożowej na Łasztowni. Pomysł poparło już kilkaset osób. Petycja trafiła do rady miasta (w poniedziałek temat spadł z porządku obrad jednej komisji z powodów proceduralnych).

- Rondo Stoczniowców będzie naturalną nazwą dla fragmentu nowopowstającego układu drogowego w reprezentacyjnej części miasta, upamiętniającą i honorują ważną grupę społeczną Szczecina. Chcemy przypomnieć o olbrzymim wkładzie tej właśnie grupy ludzi w tak ważne wydarzenie, w którym dla historii miasta i Polski był szczeciński Grudzień 70. Jako kibice związani z największym klubem w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim, mamy obowiązek właściwego upamiętnienia tego ważnego wydarzenia. Wniosek jest kontynuacją naszej akcji w wyniku której nowo budowane rondo na skrzyżowaniu ulicy Energetyków i Floriana Szarego będzie nosiło nazwę rondo Portowców i pozwoli na zachowanie ciągłości spójności nazewnictwa dla tego rejonu miasta - tłumaczą kibice.

Nie będzie kontrowersji?

Propozycja nazwy ronda nie powinna budzić takich emocji jak przy uchwalaniu nazwy rondo Portowców. Choć większość radnych poparła ten pomysł, to zdania były podzielone. Niektórzy radni zarzucali nazwie dwuznaczność. Dlatego radna Dominika Jackowski proponowała nazwę "Pracowników portu"

- Czuję tutaj drobny podstęp. Pomysł złożyli kibice Pogoni, a więc nie chodzi tylko o portowców jako grupę zawodową, ale i o kibuców nazywanych portowcami. Z całym szacunkiem, ale dla uhonorowania Pogoni i kibiców robimy całkiem sporo, na czele z budową nowego stadionu za potężne pieniądze. Ale mam wątpliwości co do nazwy ronda, która nie powinna być tak niejednoznaczna - mówił radny Przemysław Słowik.

- Ja tej nazwy nie skojarzyłam z kibicami, a raczej pracownikami portu. To, że nazwa ma wiele znaczeń, to raczej jej zaleta - uważa Renata Łażewska, przewodnicząca rady miasta.

- Nie dzielmy ludzi. To będzie rondo i dla tych i dla tych. Co w tym złego - pytał rady Baran.

- To plus tej nazwy, że każdy może ją interpretować po swojemu - mówił radny Dariusz Matecki.

- To bardzo dobra nazwa. Pracowałem w porcie kilkanaście lat. Wielu kibiców Pogodni pracowało w porcie. Łączy kibiców i pracowników - mówił radny Leszek Duklanowski.