Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Redzie ocieplanie trwa i trwa, a końca wciąż nie widać

Redakcja MM
Redakcja MM
Marcin Bielecki
Prace na jednym z wieżowców przy ulicy Krakowskiej trwają od września ubiegłego roku. Kiedy koniec? Tego nikt z lokatorów nie wie.

– Na mojej klatce zdjęli rusztowania niedawno, teraz oczekuję wizyty inspektora nadzoru, bowiem stwierdziłam wiele niedoróbek – mówi jedna z mieszkanek.

– Przez wiele miesięcy mieliśmy zasłonięte okna – opowiadają inni lokatorzy. – Nie przypuszczaliśmy, że potrwa to tak długo.

– Zaczęło się chyba jakoś od września ubiegłego roku – mówi mieszkanka jednej z klatek. – Prace toczyły się bardzo powoli.

Mieszkańcy zauważyli, że na każdej klatce pracuje inne ekipa. I w zależności od tego praca posuwa się szybciej albo wolniej.

– Niektóre ekipy pracują codziennie, także w sobotę, a na mojej klatce nikogo nie było w te dni.

Jedna z lokatorek dziwi się, kto rozsądny rozpoczyna  race budowlane przed zimą

– Od września do późnej jesieni czasu jest wystarczająco dużo – dopowiada pan Piotr. – W budynkach, w których ocieplanie rozpoczęto później, już dawno zakończono prace.

Nie wszyscy lokatorzy potwierdzają te ubolewania.

– Prace budowlane wymagają czasu – odpowiada młody mężczyzna z dzieckiem. – Zmiany pogody często  strzymują prace. Nie dziwi mnie, że ocieplanie trwa kilka miesięcy. Ludzie szukają dziury w całym.

O wyjaśnienie, dlaczego roboty tyle trwają poprosiliśmy Elżbietę Woźniak, pełnomocnika Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Bryza.

– Zgodnie z umową, którą podpisaliśmy z wykonawcą, na zakończenie prac ociepleniowych w wieżowcu przy ulicy Krakowskiej mamy czas do końca roku. Przypuszczam, że prace zakończą się wcześniej. Naszym zdaniem ocieplanie
budynku nie trwało długo, bowiem mieliśmy do obłożenia 10 tys. m kw. w czterech klatkach jedenastopiętrowego budynku. Warunki atmosferyczne były sprzyjające przez dwa miesiące, potem była zimowa przerwa.

Dlaczego prace rozpoczęto we wrześniu, przed zimą?

– Warunki dyktuje nam bank, który przyznał spółdzielni bardzo preferencyjny kredyt. Trzeba było z tego skorzystać, tym bardziej, że pozostałe pieniądze na ocieplenie braliśmy z funduszu remontowego spółdzielni. Niełatwo jest zaspokajać wszystkie potrzeby remontowe zarządzanych przez nas budynków.

Na ulicy Krakowskiej jednastrona wieżowca jest już ocieplona, prace przeniesiono na drugą.

Ewa Koszur
[email protected]



Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto