Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Pogodnie wrze z powodu nowych znaków zakazu, które pomagają deweloperowi

Marek Jaszczyński
Zakaz zatrzymywania będzie obowiązywał od dziś, czyli od 
czwartku 16 sierpnia, przez całą dobę i po jednej stronie ulicy
Zakaz zatrzymywania będzie obowiązywał od dziś, czyli od 
czwartku 16 sierpnia, przez całą dobę i po jednej stronie ulicy
- Ustawianie zakazu zatrzymywania się na ulicy, na której jest osiem domów i ogródki działkowe to jest po prostu koszmar - mówi Włodzimierz Łyczywek, jeden z protestujących.

Zdaniem mieszkańców nowa organizacja ruchu, a więc wspomniane znaki zakazu i zdjęcie progu zwalniającego to ułatwienia dla dewelopera, który na końcu ulicy Kochanowskiego wznosi blok wielorodzinny. W maju przy skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego i ulicy Kochanowskiego w Szczecinie ruszyła budowa domu wielorodzinnego. Ma tu zamieszkać prawie 30 rodzin. Jednobryłowy, kilkupiętrowy budynek będzie się wyróżniał na tle poniemieckich domów jednorodzinnych.

- Budowa według mieszkańców i sądu pierwszej instancji jest niezgodna z prawem, bo narusza charakter tej dzielnicy - mówi Przemysław Słowik, sekretarz Nowoczesnej w Szczecinie.

Inwestor odwołał się jednak do Naczelnego Sądu Administracyjnego i prowadzi budowę.

Tymczasem mieszkańcy dziwią się, że miasto zezwala na niszczenie zabytkowej nawierzchni ulicy i igra z bezpieczeństwem mieszkańców.

- Kiedyś gaz tu wybuchnie. To może zdarzyć się w każdej chwili. Po niezliczonych przejazdach 40-tonowych ciężarówek może dojść do rozszczelnienia niemieckiej instalacji i wybuchu gazu - uważa Włodzimierz Łyczywek, jeden z protestujących mieszkańców.

Mieszkańcy zastanawiają się, dlaczego urzędnicy nie przychylili się do ich prośby o postawienie znaków zakazu, ale zabraniających wjazdu pojazdom o masie przekraczającej 3,5 tony.

- Prawdopodobnie w tym samym czasie Modehpolmo złożyło wniosek o wypędzenie mieszkańców i użytkowników ogrodów działkowych z ich samochodami z tych ulic przez postawienie znaków zakazu zatrzymywania się - mówi Włodzimierz Łyczywek.
List otwarty z pytaniami dotyczącymi odpowiedzialności za inwestycję na ul. Kochanowskiego trafił do Piotra Krzystka, prezydenta Szczecina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na Pogodnie wrze z powodu nowych znaków zakazu, które pomagają deweloperowi - Plus Głos Szczeciński

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto