Akty wandalizmu na ul. Warcisława powtarzają się od kilku miesięcy. Samochody czesto niszczone są w sposób nieprzynoszący żadnych korzyści przestępcy, wyłamywanie zamków naraża tylko właścicieli pojazdów na dodatkowe koszty.
- W moim samochodzie zniszczono wszystkie zamki. Można się załamać. Mieszkam na Warcisława od ponad 20 lat i nigdy takiej sytuacji nie było. Zgłosiłam sprawę na policję oraz do spółdzielni. Jak na razie wszyscy rozkładają ręce - twierdzi Internautka.
W sierpniu nie było żadnego zgłoszenia w tej sprawie, a w maju, czerwcu i lipcu po dwa w miesiącu - mówią policjanci.
Policja interweniowała, ale tylko w celu obejrzenia szkód. Nikt nie zgłaszał, aby ktoś podejrzany kręcił się w okolicy. Jednak stróże prawa obiecują częściej patrolować teren.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?