Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na jednego mieszkańca Szczecina przypada więcej niż jedno auto

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Połowa kierowców, którzy regularnie używają swoich samochodów w codziennych podróżach po mieście, deklaruje, że skłonni byliby zrezygnować z wykorzystania swojego samochodu.
Połowa kierowców, którzy regularnie używają swoich samochodów w codziennych podróżach po mieście, deklaruje, że skłonni byliby zrezygnować z wykorzystania swojego samochodu. archiwum
W Polsce spada liczba rejestrowanych samochodów. I ten spadek jest nawet dwucyfrowy. Jednocześnie w Szczecinie z roku na rok mamy coraz więcej zarejestrowanych samochodów.

Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, w ubiegłym roku liczba zarejestrowanych pojazdów osobowych w Polsce spadła o ponad 13 proc. w porównaniu z 2021 rokiem.

Tymczasem w Szczecinie, co najmniej od 2019 roku, liczba rejestrowanych aut rośnie i to w dość szalonym tempie. Tylko przez ostatnie cztery lata zwiększyła się o ponad 20 proc.

Z danych Urzędu Statystycznego w Szczecinie wynika, że w mieście na jednego dorosłego mieszkańca przypada więcej niż jedno auto. Jednocześnie po Szczecinie jeździ codziennie sporo samochodów zarejestrowanych w gminach ościennych, tzw. sypialniach Szczecina (np. Dobra, Kołbaskowo, Kobylanka).

W 2022 roku mieliśmy zarejestrowanych w Szczecinie 328811 samochodów. To o prawie 60 tys. więcej niż jeszcze w 2019 roku.

- Nic dziwnego, że po Szczecinie źle się jeździ – mówią kierowcy i nie ukrywają, że stanie w korkach jest dla nich zmorą.

Nic dziwnego, bo jak podaje w swoim rankingu za 2022 rok brytyjska firma GoShorty, Szczecin znalazł się na 27 pozycji najbardziej zatłoczonych miast na świecie! Co ciekawe za nami są takie wielkie miasta jak Rio de Janeiro, Kair, a nawet Nowy Jork, Rzym, czy Londyn i Los Angeles.

Okazuje się także, że przeciętny szczecinianin-kierowca w korkach na ulicach swojego miasta spędza rocznie 82 godziny (a to trzy i pół doby).

Jakiś czas temu swój raport o największych problemach komunikacyjnych miast przedstawił Polski Alarm Smogowy. Wynika z niego, że aż 73 proc. respondentów uważa, że to korki w miastach są dla nich główną bolączkę. Ankietowani wskazują również na problemy z brakiem parkingów w centrum (45 proc.), tłok w tramwajach i autobusach (28 proc.) czy zbyt niską częstotliwość kursowania zbiorowej komunikacji (17 proc.). Poza tym, aż 83 proc. osób, wskazuje na duży wpływ ruchu samochodowego na jakość powietrza.

Jednak połowa kierowców, którzy regularnie używają swoich samochodów w codziennych podróżach po mieście, deklaruje, że skłonni byliby zrezygnować z wykorzystania swojego samochodu. Tym bardziej, że jak wynika z badania podróż samochodem po mieście jest aż cztery razy droższa niż komunikacja miejską.

Jednocześnie wyniki badań wskazują, że brak bezpośrednich połączeń komunikacyjnych plasuje się na szczycie rankingu barier utrudniających rezygnację z własnego samochodu na rzecz komunikacji miejskiej.

- Poza tym konieczność przesiadania się z tramwaju na tramwaj, czy autobus zniechęca do transportu publicznego aż 36 proc. badanych regularnie korzystających na co dzień z samochodu – mówi Piotr Siergiej z PAS. - Drugą kwestią jest niezadowalająca częstotliwość przejazdów komunikacji zbiorowej, na którą narzeka 30 proc. ankietowanych.

Chociaż 41 proc. badanych szansę na podwyższenie jakości podróżowania po mieście widzi w poprawie funkcjonowania komunikacji zbiorowej, to jednak aż 43 proc. oczekuje budowy nowych i poszerzania istniejących dróg, a co trzeci badany chciałby zwiększenia liczby miejsc parkingowych w mieście. Zaledwie co czwarty mieszkaniec wymienia w tym kontekście ograniczenie liczby i ruchu samochodów i tylko co piąty – inwestycje w rozwój sieci ścieżek rowerowych.

Fachowcy zwracają także uwagę, że nie jest rozwiązaniem problemów komunikacyjnych w mieście, rozbudowa infrastruktury drogowej. Tym bardziej że wiąże się to zwykle z czasowymi utrudnieniami, wyłączaniem bądź zwężaniem ulic (remonty, modernizacje).

– Ten pomysł to jest ślepa uliczka. Nie ma tak szerokich dróg, tak wielkich skrzyżowań wielopoziomowych, które by się w ogóle nie korkowały – mówi Radosław Gajda architekt i urbanista. - Im szersze ulice, tym więcej samochodów – podkreśla.

Tymczasem w Szczecinie od 9 października 2022 roku wszedł nowy, znacznie uboższy rozkład jazdy tramwajów. Podstawowa częstotliwość kursowania wynosi 15 minut, zamiast dotychczasowych 12. A ma to swoje przełożenie na liczbę pasażerów i ich komfort podróżowania.

Jak podaje Dariusz Sadowski ze szczecińskiego magistratu tylko w styczniu 2023 roku w mieście zarejestrowano 3986 samochodów.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto