O rozmowę poprosiliśmy sierżanta sztabowego Rafała Fochta z 12. Brygady Zmechanizowanej.
- Ile zupy ugotowaliście na 15. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy?
- Około 1200 litrów.
- Dla wszystkich wystarczy?
- Powinno starczyć na jakieś 2,5 – 3 tys. porcji. Każdy kto do nas zajrzy powinien więc załapać się na miskę zupy i kromkę chleba.
- Często zdarza wam się gotować grochówkę w takich ilościach?
- Czasami w jednostce też musimy tyle przygotować. Ale najczęściej takie ilości gotujemy na tego typu imprezy.
- Czy z okazji finału Orkiestry zastosowaliście jakiś specjalny przepis?
- Zawsze posługujemy się tradycyjną wojskową recepturą. Nic więc nie zmienialiśmy, choć na pewno wszyscy w przygotowanie tej grochówki włożyli dużo serca.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?