Na 500 dni przed Euro Ukraina gotowa na 60%

- Najważniejsze, że udało nam się nadrobić zaległości, dzięki czemu budowa najistotniejszych obiektów nie jest zagrożona. Niektóre stadiony, lotniska czy drogi są już prawie, albo w całości gotowe - zachwalał w rozmowie z centrum informacyjnym "Ukraina-2012" Andrijew.

Jeszcze w kwietniu, po wizycie prezydenta UEFA Michela Platiniego na Ukrainie, europejska federacja piłkarska zastanawiała się, czy nie wycofać dwóch miast naszych sąsiadów i Euro wówczas odbyłoby się tylko na sześciu stadionach. Obawy wywołane były poważnymi opóźnieniami w budowie stadionów. Niepokoiło też powolne tempo pracy na lotniskach i drogach dojazdowych do miast-gospodarzy.

Obecnie prace na tyle ruszyły do przodu, że nasi sąsiedzi wszystkie obiekty, budowane z myślą o przyszłorocznym turnieju, planują skończyć i oddać do użytku do grudnia tego roku. Dzięki temu chcą mieć jak najwięcej czasu na ich testowanie i wyeliminowanie ewentualnych błędów.

Spore obawy dotyczyły też lotnisk, kolei oraz dróg. Modernizacja tych pierwszych idzie jednak w prawidłowym tempie. Jeśli chodzi o podróżowanie koleją, to planuje się uruchomić pociągi dużych prędkości, które połączą Kijów z Donieckiem, Charkowem, Lwowem i Dniepropietrowskiem. Z kolei Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju jeszcze w 2010 r. przeznaczył 450 mln euro na odbudowę i modernizację dróg.
- Hotele są budowane przez prywatnych inwestorów. Plany są zatwierdzone, więc problemów z brakiem pokoi w hotelach nie przewiduję - dodał Andrijew.

Cały tekst w serwisie drogadoeuro2012.pl

Wszystko o Euro 2012 na www.drogadoeuro2012.pl
Jak Wrocław przygotowuje się na Euro?
Co słychać o Euro 2012 w Gdańsku?
Więcej o Euro 2012 w serwisie Wiadomości24.pl
Wywiady, komentarze, wiadomości z boisk piłkarskiej Ekstraklasy w serwisie Ekstraklasa.net
Spotkajmy się na Bulgarska.pl!