Tydzień temu napisaliśmy o tragicznym stanie dróg w Kijewie. Od kilku miesięcy trwają tam prace nad siecią kanalizacji sanitarnej, wodociągowej i deszczowej. - Są one prowadzone tak, że wszystkie drogi zamieniły się w wielkie bagno - narzekali mieszkańcy. Zadzwoniliśmy w tej prawie do Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, zleceniodawcy robót w Kijewie. Interwencja pomogła.
- Jest lepiej – mówi Jan Tomczak z Kijewa. – Kilka dni temu pojawiła się koparka i ubiła trochę ziemię na ul. Sowiej. Dzięki temu od ul. Dąbskiej można jakoś dojechać do Kijewa nie zakopując się w błocie.
Niestety, nie wszystkie ulice zostały utwardzone.
- Ja nadal nie mogę dojechać do domu – mówi Maciej Hanć. – Po waszej interwencji postawiono kilka dodatkowych znaków, zabezpieczono lepiej teren robót, ale stan dróg nadal pozostawia wiele do życzenia.
Na prośbę mieszkańców ponownie zadzwoniliśmy do ZWiK-u z prośbą o dalszą interwencję u firm, które pracuję w Kijewie.
- Oczywiście skontaktuję się ponownie z wykonawcami – mówi Tomasz Makowski. – Postaramy się zrobić wszystko co w naszej mocy, aby poprawić sytuację dróg w Kijewie.
Więcej na ten temat w czwartkowym, gazetowym wydaniu Mojego Miasta Szczecin
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?