Możesz zaprojektować polanę

Podpowiedź od razu podchwyciła przewodnicząca Rady Osiedla Osów.

- To byłoby piękne miejsce – mówi Zofia Hołub, przewodnicząca RO. – Widzę tutaj drewniane ławy, paleniska, miejsce na grilla, alejki. W tej chwili to miejsce, które nazywam „zakątkiem”, jest zarośnięte i zaśmiecone. To spory teren i niestety znajdują się osoby, które urządzają tu dzikie wysypisko śmieci. Można byłoby położyć temu kres. Do tej pory magistrat nie miał planów zagospodarowania i nie można było z niczym ruszyć.

Teraz, kiedy wiadomo, że może powstać tam mała architektura można starać się o pieniądze na aranżację miejsca, w którym mieszkańcy mogliby organizować spotkania, odpoczywać w większym gronie.

- W Urzędzie Miasta powstała komisja, która zajmuje się inicjatywami lokalnymi – dodaje pani Zofia. - Będzie dysponowała budżetem, więc jeśli szybko zadziałalibyśmy moglibyśmy uzyskać pieniądze na zagospodarowanie „zakątka”. Musielibyśmy jednak coś przedstawić, pokazać jakiś projekt. Kiedy nie będziemy mieli planu, trudniej będzie nam dostać pieniądze.

Pani Zofia podkreśla, że teren mógłby zostać z takim ukształtowaniem jak jest teraz. Są tam pagórki i różnica wysokości. Nie trzeba byłoby wycinać drzew, miejsce wyglądałoby naturalniej, ale na pewno uporządkowania wymagałyby krzewy. W niektórych miejscach są torfowiska.

- Można byłoby zrobić mostek, ustawić tablice z informacją o żyjących tu zwierzętach – kończy Zofia Hołub. – To byłoby idealne miejsce do nauki i odpoczynku. Można je naprawdę bardzo ładnie zaplanować. Idealne miejsce na pikniki. To prawda, że każdy w dzielnicy ma przydomowy ogródek, ale kiedy zbiera się więcej osób, nie jest już tak wygodnie. Przenieślibyśmy także tutaj osiedlowe festyny okolicznościowe.

Propozycję sporządzenia projektu kierujemy przede wszystkim do studentów architektury, którzy być może przygotowują się do pisania pracy magisterskiej, a także do wszystkich osób z dzielnicy i poza nią, które chciałyby społecznie wspomóc w ten sposób powstanie pięknego miejsca.. „Zakątek” byłby miejscem, jakie mają mieszkańcy os. Głębokiego. Tutaj jednak byłoby bardziej kameralnie i na pewno nie byłoby takiego tłoku w sezonie jak przy jeziorze.

- Bardzo zachęcam do sporządzenia projektu tego miejsca – mówi Zofia Hołub z rady osiedla. – Mieliśmy już przykłady zaangażowania mieszkańców w różne pomysły. Liczę na to, że i tym razem znajdzie się ktoś, kto fachowym okiem spojrzy na to miejsce i pięknie nam je zaplanuje. Chętni mogą zgłaszać się do siedziby RO przy ul. Miodowej 36a we wtorki w godz. od 17 do 18.