W Szczecinie są ich setki. Choć historia każdego z nich jest zawsze trochę inna, inne też mają maszyny oraz inne nimi kierują pobudki, dla których wybrali takie hobby, łączy ich wspólna pasja do dwóch kółek. I jeszcze coś. Wspólne pragnienie dawania radości tym, którym jej brakuje. Szczecińscy motocykliści po raz kolejny postanowili zjednoczyć siły i podarować uśmiech najmłodszym i najbiedniejszym mieszkańcom Szczecina i regionu.
-Często uważamy, że problemy świata nas nie dotyczą, bo są gdzieś daleko, w bezpiecznej odległości od naszej rodziny. AIDS, rak, niesprawność fizyczna czy intelektualna... A jednak bywa inaczej - mówi Mario Jakian, prezes stowarzyszenia Motocykliści dla Dzieci. - Gdy do szpitala, domu dziecka lub innej placówki podjeżdża barwna kawalkada motocyklistów i motocyklistek - natychmiast troski gdzieś pryskają. I to daje nam prawdziwą radość.
Formalne pomaganie
Motocykliści do tej pory organizowali okazjonalne akcje dla dzieci. Zbiórki darów, pieniędzy, wizyty w domach dziecka. Nie było jednak ram formalnych, które pozwoliłyby działając zachować przejrzystą formułę prawną. W tym roku udało się zarejestrować stowarzyszenie „Motocykliści dla Dzieci”. Działając już formalnie motocykliści we współpracy z Muzeum Techniki i Komunikacji Miejskiej w Szczecinie zorganizowali w czerwcu Motocyklowy Dzień Dziecka. Teraz szykują się do kolejnej akcji, a plany są naprawdę duże.
- Początek działalności był dość udany. Teraz jednak czeka nas poważniejszy sprawdzian – chcemy obdarować i odwiedzić około sześciuset dzieci z różnych placówek z okazji Mikołajków i Bożego Narodzenia. - mówi Jakian. - Oczywiście nie mamy zamiar u na tym poprzestać. Chcemy rozwijać i promować naszą markę w taki sposób, aby w przyszłym roku liczbę tę podwoić, zaangażować więcej kolegów, koleżanek oraz sponsorów, udowodnić, że blisko nas są czyjeś troski, a my mamy sposób, by zamienić je w uśmiech na twarzy dziecka.
W tym roku Motocykliści planują odwiedzić 7 placówek na terenie Szczecina i regionu. W sumie obdarowanych zostanie około 600 dzieci.
- Będą to domy dziecka, ośrodki szkolno-wychowawcze i rehabilitacyjne oraz świetlice środowiskowe. Chcemy podarować wiele uśmiechów. - zapowiada Jakian. - Ale to nie prezenty są najpiękniejszym momentem naszej wizyty. To radość, która pojawia się na twarzach dzieci, kiedy widzą naszą ekipę na motocyklach jest prawdziwym przeżyciem.
Jak pomóc?
Do Moto mikołajów może dołączyć każdy, nawet ten, który nie posiada własnych „dwóch kółek”. Jak to zrobić? Motocykliści wciąż poszukują nowych sponsorów, którzy pomogą im stworzyć paczki dla dzieci. Ale można też pomóc w inny sposób. Na portalu Facebook uruchomiona została licytacja przedmiotów przekazanych przez członków stowarzyszenia oraz sponsorów.
Każdy może wziąć w niej udział.
Weź udział w licytacji i pomóż!
Stowarzyszenie przyjmuje również wpłaty na konto bankowe.
- Pamiętajmy, że warto pomagać.
Wpłaty na konto:
Stowarzyszenie Motocykliści dla Dzieci
96 1140 2004 0000 3402 7577 3513
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Straż Graniczna reaguje na publikację "Gazety Wyborczej". "Niebezpieczna narracja"
- Lista imion zakazanych w Polsce! Urzędnik nie pozwoli ci tak nazwać dziecka!
- Oświadczenie Orlenu ws. rzekomego braku paliwa. Koncern odpowiada na ataki
- Unia szykuje się do wielkiej reformy. „Najgorszy możliwy dla Polski scenariusz”