W środę zajęła rewelacyjne drugie miejsce w mityngu Pedros Cup w Bydgoszczy. W kilka dni po zakończeniu konkursu opowiedziała nam o emocjach związanych z tym występem.
- Jestem bardzo zadowolona. Skakałam z podwyższonego rozbiegu i w takiej sytuacji był to mój najlepszy występ. Publiczność bydgoska jest fantastyczna. Wie jak dopingować, co ważne dopinguje każdego.
W niedzielę wygrała natomiast Halowe Mistrzostwa Polski w Spale.
- Po konkursie chciałam choć na chwilę wrócić do domu, do Szczecina. Nie było mnie tutaj półtora miesiąca. Dzisiaj ponownie wyjeżdżam, do Spały. W przyszłą środę udajemy się już do Walencji na mistrzostwa.
Niedawno Monika pokazała się z zupełnie innej strony, jako piosenkarka. Nagrała utwór z Marysią Sadowską, który będzie kandydował do miana hymnu olimpijskiego. Zapytaliśmy jak doszło do tego spotkania.
- Nagrywaliśmy wspólnie program „Mój Pierwszy Raz”. Moim marzeniem było zaśpiewać z Marysią, od lat jestem jej fanką. Przyjęła zaproszenie. Po nagraniu poszłyśmy na piwo i trochę rozmawiałyśmy. Wyszła propozycja, że może nagramy wspólny utwór. W marcu po mistrzostwach będziemy kręcili w Szczecinie do niego teledysk.
Zapytaliśmy, czy może nam obiecać, że jak zdobędzie medal w Walencji, po powrocie do Szczecina zaśpiewa naszym Internautom.
- Jeśli zdobędę medal, zaśpiewam – zadeklarowała rozbawiona.
Wywiad z Moniką zamieścimy 6 marca w wydaniu papierowym MM Moje Miasto.
Andrzej Kus
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
