Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moim instrumentem jest ciało

rduchowski
rduchowski
Żeby zostać śpiewaczką operową, zawijała parówki w bekon w Londynie. Dzięki temu spełniła marzenie: zaśpiewała w austriackiej operze.

Jej życie od najmłodszych lat było związane z muzyką, występowała w zespołach osiedlowych „Bukowinki” i „Ad Libitum”. Jako nastolatka postanowiła profesjonalnie zająć się śpiewem.

– Dowiedziałam się, że w Szczecinie jest szkoła muzyczna i zdecydowałam rozpocząć tam naukę – opowiada Ilona. – Niestety, na kierunki wokalne można zadawać dopiero po ukończeniu 16 lat. Dopiero wtedy aparat głosowy jest ukształtowany. Musiałam poczekać.
Gdy tylko Ilona osiągnęła odpowiedni wiek, dostała się do Szkoły Muzycznej II stopnia.

– Moją nauczycielka została Iwona Górewicz, to ona uwrażliwiała mnie na muzykę klasyczną –mówi. – Z czasem tak pokochałam ten gatunek, że nie mogłam żyć bez śpiewania, już wtedy wiedziałam na sto procent, że swoją przyszłość chcę związać z muzyką.

Ilona postanowiła kontynuować naukę w poznańskiej Akademii Muzycznej. Na kierunek wokalny przyjmują tam do 10 osób rocznie. Ilona dostała się z drugą lokatą, ale nie było to jednoznaczne z rozpoczęciem nauki.

– Niestety nie miałam pieniędzy aby uczyć się poza Szczecinem, na studia musiałam zarobić – przyznaje.

Żeby zdobyć pieniądze na pierwszy rok studiów pracowała w Anglii, zawijała parówki w bekon. Pojechała za granicę nie znając obcego języka. Jak sama mówi, pobyt w Wielkiej Brytanii był prawdziwą szkołą życia.

–Musiałam sobie jakoś radzić – opowiada. – Chodziłam ze słownikiem i szukałam pracy. Dzięki temu bardzo dużo się nauczyłam.

W ubiegłym roku sprzątała jeden z angielskich hoteli. Wreszcie w wakacje mogła zarabiać, robiąc to co kocha. Śpiewała w chórze, w austriackiej operze.

– Moim celem jest zostanie solistką operowa i do tego dążę – mówi dumnie. – Z chęcią wykorzystałabym wakacje na wypoczynek, bardzo by mi się przydał. Moim instrumentem jest ciało, jeśli jestem przemęczona, to częściej choruję i nie mogę śpiewać. Mam do wyboru: albo praca w wakacje, albo pożegnanie się ze studiami. Zawsze wybieram to pierwsze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto