Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy. #Temat z okładki: Sama lubię błyszczeć

MM Trendy
MM Trendy
Projektantka Sylwia Romaniuk
Projektantka Sylwia Romaniuk Sebastian Wołosz
W jej strojach można zobaczyć m.in. Edytę Górniak, Annę Muchę, Justynę Steczkowską, Ewę Chodakowską czy Katarzynę Cichopek. - Projektuję dla pań takich jak ja - mówi pochodząca ze Szczecina projektantka Sylwia Romaniuk. - Pięknych i kobiecych.

Tekst: Paulina Targaszewska / Foto: Oleander Studio/własność Sylwii Romaniuk
Szczecińska projektantka, która wyjechała do stolicy, a swoimi sukniami zdobyła serca najbardziej wymagających kobiet showbiznesu, opowiedziała nam o swojej pasji, rodzinnym mieście, synku, marzeniach i wymarzonej kreacji dla Charlize Theron.

- Ważne są dla mnie dobra jakość, kobiecość i piękno. Sama lubię błyszczeć i dlatego przekładam to na moje projekty, ofiarowuję moim klientkom część siebie - mówi.

Miasto jak dom

Dzieciństwo spędziła w Szczecinie. Tu ma rodzinę, przyjaciół i dom.

- Szczecin jest spokojny, żyje się tu inaczej, wolniej - mówi Sylwia Romaniuk. - To miasto kojarzy mi się z domem. Dopóki nie stworzę nowego, tak właśnie będzie.

Często odwiedza rodzinne miasto, ale jej życie codzienne toczy się w Warszawie, do której przeniosła się kilka lat temu.

- Przyszedł taki moment, kiedy poczułam, że w Szczecinie nic już nie zrobię - wspomina. - Rozpadł mi się związek. Zostałam sama z synkiem. Pragnęłam zmian. Wiedziałam, że muszę walczyć o nasze marzenia. Spotkałam się z ważną osobą ze świata mody, a ta uznała, że by świat mnie poznał, muszę wyjechać. Zaufałam sobie i jej. To była dobra decyzja.

Na pytanie, czy wróci kiedyś na stałe do Szczecina, odpowiada tajemniczo. - Nie wiem, teraz o tym nie myślę. Wrócę do Szczecina, jak będę chciała zwolnić tempo, odpocząć lub pobyć dłużej z rodziną. U mnie nic nie jest na stałe. Nie pojmuję takiego określenia. Życie biegnie, świat się zmienia. Nie wiem, czego zapragnę za jakiś czas.

Wiem, jak ubierać kobiety

Póki co powrotu nic nie zapowiada. I trudno się temu dziwić. W Warszawie Sylwię Romaniuk znają już wszyscy. O jej stroje starają się największe gwiazdy. W kreacjach jej projektu prezentowały się już m.in. Edyta Górniak, Katarzyna Cichopek, Anna Mucha, żona Roberta Lewandowskiego - Anna, Ewa Chodakowska czy Justyna Steczkowska. Współpracę z tą ostatnią Sylwia wspomina wyjątkowo miło.

- To piękna i zaskakująco skromna kobieta - mówi projektantka. - Lubię pracę z ludźmi, więc praktycznie z każdym pracuje mi się dobrze. Gwiazdy niczym nie różnią się od innych moich klientek. Najważniejsze dla mnie jest by kobiety, które do mnie przychodzą, zaufały mi. Ja naprawdę wiem, jak je ubrać by wyglądały i czuły się dobrze.

Z modą Sylwia była związana od zawsze. Najpierw prezentowała piękne kreacje, kilka lat pracowała jako modelka, wystąpiła nawet w finale Miss Polonia. Już wtedy czuła jednak, że to nie jest droga, którą chce iść.

- Nigdy nie chciałam być modelką, zawsze czułam że chciałabym być po tej drugiej stronie - mówi.- Nie kończyłam żadnego kierunku związanego z projektowaniem, nie studiowałam wzornictwa ani mody, dlatego nie podchodziłam do tego poważnie. Bawiłam się moją pasją. Teraz wiem, że jeżeli kocha się to, co się robi, odniesie się sukces. Pasja i determinacja pozwalają na realizację wielu marzeń.

Zmysły i elegancja

Suknie Sylwii Romaniuk to połączenie kobiecości, zmysłowości, elegancji i oryginalności. Pomysły projektantka czerpie z otaczającego ją świata. - Inspiruje mnie wszystko: miejsca, ludzie, emocje - zdradza. -Wszystko to wpływa na jakość mojej pracy. Moje projekty odzwierciedlają moje wnętrze. Lubię dobrą jakość, kobiecość i piękno.

Sama także często ubiera się w suknie własnego projektu. W jej garderobie znajdziemy mieszankę różnych marek i stylów. Kiedy wychodzi na ważną imprezę, nie sposób jej nie zauważyć.

- Żyję aktywnie i to naturalne, że każda sytuacja wymaga odpowiedniego stroju - mówi. - Głównie kieruję się emocjami i moim samopoczuciem podczas wyboru odzieży - czy dotyczy to dnia codziennego, czy ważnego wyjścia. Kiedy wychodzę na galę czy imprezę lubię kobiecy, wyrazisty styl.

W swoje projekty Sylwia Romaniuk wkłada mnóstwo serca i poświęcenia. Kto jednak myśli, że jest uzależniona od mody, ten się myli.

- Może to dziwnie zabrzmi, ale mam dystans do mody - zdradza. - Tworzę ją, ale nie żyję w jej ramach. Nigdy nie oceniam ludzi przez pryzmat ubioru. Lubię obserwować piękne, zadbane kobiety czy mężczyzn, ale takich osób jest naprawdę wiele. Każdego dnia spotykam kogoś, kto inspiruje mnie osobowością czy stylem. Moda nie jest jednak całym moim światem. W wolnym czasie staram się dużo podróżować, to się chyba nigdy nie zmieni. Kocham także dom i wszystko, co jest z nim związane. Mam 30 lat i urządziłam już dwa domy. Robiłam to z prawdziwą pasją. W wolnych chwilach dbam o mój rozwój wewnętrzny, duchowy. Interesuję się psychologią. Dużo czytam, coraz bardziej rozumiem świat. To pozwala mi się wyciszyć i spojrzeć właściwie na różne sytuacje. Lubię też się bawić i korzystać z uroków życia.

Dziecko i Charlize Theron

Choć Sylwia w świecie mody zdobyła już wiele, nie to jest jej największym sukcesem.

- Największą radością jest dla mnie to, że mam zdrowego, szczęśliwego syna - przyznaje. - Oczywiście ogromnie cieszę się też z tego, że odnalazłam w życiu pasję, która mnie spełnia. Cała reszta to mniejsze i większe sukcesy, piękne okazje do świętowania. Plany na przyszłość to przede wszystkim zdrowa i szczęśliwa rodzina oraz dom pełen radości, miłości i dzieci, ale też rozwój kariery.

- Chcę rozwijać się zawodowo, mieć butiki w Londynie, Moskwie, Paryżu i Dubaju. Pragnę być pożądaną jako projektant i twórca - zdradza Sylwia. - Chciałabym napisać książkę. Marzę też, żeby projektować dla naprawdę wielu kobiet. Ostatnio myślałam o Charlize Theron. Byłoby miło gdyby przyjechała na mój pokaz.


Zobacz, gdzie znajdziesz nasz bezpłatny magazyn »


[Czytaj również on-line:

MM Trendy. Szczecin | Styl | Moda | Kultura. Serwis »](http://www.mmszczecin.pl/trendy)


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto