Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy: Szambala pozwala zwalczyć strach

MM Trendy
MM Trendy
Prof. Tomasz Pietrzykowski
Prof. Tomasz Pietrzykowski Sebastian Wołosz
Profesor informatyki odnalazł buddyzm i został nauczycielem szambali. - W niej poznałem prawdziwą dobroć - mówi. I zachęca innych do zgłębiania tajników tego nurtu opartego na buddyjskiej prawdzie, ale idącego dalej, ku pełni naszego codziennego życia.

W Szczecinie szambalę można praktykować od jedenastu lat, a to za sprawą profesora Tomasza Pietrzykowskiego, informatyka, który swoją karierę naukową robił w Kanadzie, a od dwóch lat mieszka w Szczecinie.

- Gdy byłem już nauczycielem szambali i mieszkałem z żoną we Francji, dyrektor Szambali na Europę otrzymał wiadomość ze Szczecina i poprosił mnie o pomoc - mówi Pietrzykowski. - Okazało się, że Książnica Pomorska chce uzyskać od nas zbiór książek o buddyzmie. I tak się zaczęło. Przyjechałem do Szczecina i zorganizowałem poziom pierwszy Treningu Szambali.

Tak powstała Szczecińska Grupa Szambali. Jak technicznie wygląda trening tego oryginalnego nurtu?

- Najpierw nauczyciel opowiada o swoich doznaniach związanych z szambalą, potem jest medytacja i kontemplacja - zdradza prof. Pietrzykowski. - To nie jest do końca nauka. Niczego nie narzucamy, nie indoktrynujemy, po prostu stwarzamy warunki do poznania szambali. Nie sugerujemy, co kto ma doświadczyć.


Tomasz Pietrzykowski odnalazł drogę do szambali w Kanadzie. Od 11 lat uczy szczecinian tej buddyjskiej praktyki.

Dlaczego warto spróbować wejść w ten nurt?

- Szambala pozwala zrozumieć świat, zarówno jego radości jak i cierpienia - zapewnia Pietrzykowski. - Praktykując ją możemy zobaczyć, co kryje się pod medialną podszewką, poznać świat inny niż ten, jaki pokazują nam środki masowego przekazu i partie polityczne. Szambala to też dobroć po prostu.

Jak twierdzi Tomasz Pietrzykowski, nie chodzi tu wcale o dobro rozumiane w naszej, zachodniej kulturze.

- To też dobroć, ta sama potrawa, ale bez sosów i przypraw moralnych, je się też ją inaczej - mówi szczeciński nauczyciel szambali. - Nie chodzi o jakieś moralne regułki, ale o samo doświadczenie dobra jako prostoty, czystości, świeżości.

Pietrzykowski zapewnia też, że szambala pozwala zwalczyć strach i zwątpienie. - Przez jakiś czas chorowałem na raka - mówi. - Zrozumienie, że choć życie zawiera cierpienie, świat jest fundamentalnie dobry i fascynujący, pozwoliło mi przetrwać.

Szambala to związany z buddyzmem kierunek filozoficzny, łączący duchową wizję i praktykę medytacji z praktycznym podejściem tworzenia "oświeconej społeczności". Wywodzi się ze znanego mitu o królestwie Szambali, położonym gdzieś w Himalajach, gdzie miał panować mądry i łagodny władca, i gdzie panował spokój i pomyślność.

Co, gdzie, kiedy?

Sesje medytacyjne w Szczecińskiej Grupie Szambali przy ul. Śląskiej 8/4 odbywają się co środę od godz. 18.30 do 20. Żeby wziąć w nich udział, trzeba zgłosić się do instruktora z Grupy Szambali.

Udział w sesji jest bezpłatny. Co jakiś czas organizowane są także specjalne, płatne warsztaty.

Szczegóły na stronie www.szambala.pl.


od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto