Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy. #Kulinaria: Plenty Restaurant and Apartments - komfort w minimalistycznej oprawie

MM Trendy
Trzy apartamenty, trzy różne historie, jeden budynek, czyli Plenty Restaurant and Apartments. Gości Rynku Siennego wita dumnie stojąca kamienica staromiejskiego typu i nie trzeba być profesjonalistą, by dostrzec w niej pewną indywidualność i subtelność. Minimalistyczny czar intryguje, pobudzając chęć odkrycia jej wnętrza.

Nic dziwnego, że budynek przyciąga spojrzenia, a to dlatego, że architektura zewnętrzna stanowi autorską interpretację archetypu kamienicy staromiejskiej z nowoczesnym rozwiązaniem plastycznym elewacji. To oznacza, że kamienica na szczecińskiej Starówce jest jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna. - Wiodącą ideą było stworzenie współczesnego odniesienia do nastroju, kompozycji i materiałów fasadowych starych kamienic, wyróżniających się indywidualnością architektoniczną, ale też swoistą nieregularnością, wynikającą z położenia wśród krętych uliczek zabytkowej dzielnicy - wyjaśnia dr inż. arch. Piotr Fiuk, autor projektu kamienicy Plenty Restaurant and Apartments. - Sylwetka współczesnej kamienicy nawiązuje do zrujnowanej podczas wojny historycznej struktury Starego Miasta z jednoczesnym odniesieniem do powojennej, modernistycznej zabudowy, sąsiadującej z odbudowywanym po 1989 roku szczecińskim Podzamczem.

Piękno ukryte wewnątrz

Urok, jaki wzbudza kształt budynku, nie opuszcza po wejściu do środka. Wręcz przeciwnie. Harmonia i komfort - tak najłatwiej opisać strukturę apartamentów. Każdy z nich to niezależna od siebie przestrzeń. Przestrzeń wielkometrażowa, dostosowana do potrzeb dwojga gości. Duże okna stymulują poczucie wolności, odprężają, ale także urozmaicają wnętrze widokiem na panoramę miasta, przyozdobioną Zamkiem Książąt Pomorskich i Wałami Chrobrego. Nowoczesne wyposażenie, aneks kuchenny, przestronna łazienka i rzadko spotykane skosy ścian i sufitu sprawiają, że budzi się w nas poczucie przynależności do tej przestrzeni. Co za tym idzie, czujemy się tu lepiej niż we własnym domu.

- Do określenia stylu zaprojektowanych przeze mnie wnętrz mogłabym użyć bardzo dziś popularnego terminu minimalizm - wyjaśnia Ewelina Adam, autorka projektu wnętrza Plenty.- Termin ten pojawia się we współczesnej architekturze stosunkowo często, nie każdy jednak wie, że wywodzi się on z nurtu w sztuce rozwijającego się od początku lat 60. XX wieku, określanego również jako minimal art. Twórcy minimalizmu posługiwali się najczęściej bardzo uproszczonymi środkami wyrazu. Projektując wnętrza apartamentów Plenty, podstawowym założeniem była dla mnie również oszczędność w kwestii ich kształtu oraz kolorystyki oraz rodzaju użytych materiałów. Pozwoliło to na stworzenie wnętrz harmonijnych i spójnych, jednak nie bezimiennych.

Każdy apartament to oddzielna historia. Choć łączy je wspólny mianownik, dzieli osobowość. Pierwszy z nich otula się w ciemne barwy. Czerń dodaje mu powagi i uszczelnia spokój jaki goście nabywają wraz z wynajęciem przestrzeni. Kolejny lubuje się w jasnych odcieniach, odsyłając skojarzenia w stronę skandynawskich klimatów. Trzeci, choć odrobinę mniejszy od pozostałych, nadrabia obecnością tarasu widokowego. Niecodzienne kształty i surowe wykończenia tworzą artystyczny klimat. Każdy zakamarek tego miejsca stanowi inspirację i rozbudza kreatywność. - Styl wnętrz jest odpowiedzią na zróżnicowane potrzeby i gusta klientów - mówi Ewelina Adam. - Mimo bliskości miasta we wnętrzach dominują naturalne materiały, jak drewno czy kamień, by stworzyć w nich ciepły, przyjazny klimat, a zaprojektowane oświetlenie buduje odpowiednią atmosferę, dostosowując się do nastroju i potrzeb klientów. W wystroju wnętrz pojawiają się również akcenty modernistyczne, nawiązujące do zewnętrznej bryły obiektu zaprojektowanej przez dr inż. arch. Piotra Fiuka.

Wartość dodana

Lokalizacja to dodatkowy element, budujący to miejsce. Starówka, choć może niewielkich rozmiarów, ma swój wdzięk. Zabytkowe budynki, Zamek Książąt Pomorskich, kamienica Loitzów, Ratusz Staromiejski i wiele innych niepowtarzalnych obiektów tworzą sąsiedztwo apartamentów Plenty. Niezawodny personel zawsze też chętnie służy radą i dzieli się historią wartych uwagi miejsc w Szczecinie. Ponadto Podzamcze to mekka smaków z całego świata.

Uwadze nie może też ujść restauracja Plenty stanowiąca podstawę całej kamienicy. Serca gości zdobywa nie tylko surowym designem, ale przede wszystkim swoim menu inspirowanym właśnie lokalizacją miejsca. Jednak jeśli zagłębimy się w poszczególne pozycje, odkryjemy też elementy przywiezione z dalekich podróży. W Szczecinie to zdecydowanie coś nowego, jeszcze nieodkrytego przez mieszkańców.

- Chcielibyśmy też zapoczątkować kulturę jedzenia śniadań, dlatego można nas odwiedzać od samego rana - mówi Beata Sobolewska, właścicielka Plenty Restaurant and Apartments. - I wcale nie trzeba wynajmować apartamentu by coś u nas zamówić. Do dyspozycji gości jest także sala bankietowa, która sprawdzi się zarówno w podczas spotkań biznesowych jak i kameralnych przyjęć.

Trzy apartamenty, trzy różne historie, jeden budynek - trzeba to odkryć samemu.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto