Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy. #Felieton: Przepraszam, którędy do centrum?

MM Trendy
MM Trendy
Paweł Krzych
Paweł Krzych Sebastian Wołosz
Szczecin jest dość dziwnym miastem pod tym względem.

Taksówkarze twierdzą, że u nas centrum jest wszędzie. Przeglądając ogłoszenia o wynajmie mieszkań, zdarza się natknąć na opisy „Wynajmę mieszkanie w centrum Szczecina”, a po kliknięciu w szczegóły mamy lokalizację lokum przy ul. Zawadzkiego. Poruszając się w okolicy Placu Rodła możemy zostać zaczepieni przez osobę przyjezdną, która zapyta nas: Gdzie jest centrum Szczecina?

Brak u nas znanych z innych miast ulic handlowych z popularnymi markami, firmowymi sklepami. Jeśli chcemy zrobić takie zakupy, musimy udać się do galerii handlowych. W Szczecinie nie ma też centrum biznesowego, mimo że kiedyś były takie plany. Jeden biurowiec Pazim (zwany szczecińskim termosem) tego zadania nie spełni. 

Cały czas szukamy, gdzie może być takie centrum Szczecina, jakiekolwiek: handlowe, biurowe, kulturalne, handlowe. Podzamcze? Patrząc na tempo prac, nieprędko to się stanie. Serce Szczecina ma również bić na Łasztowni, lecz to wizja jeszcze bardziej odległa, niż załogowe lądowanie na Marsie. Pojawiają się również wizje powrotu Szczecina nad wodę, które częściowo są nawet realizowane. Bulwary z gastronomią, niekończąca się budowa Portu Jachtowego. Wszystko to jednak mało i można mieć wrażenie, że poszczególne działania w różnych miejscach miasta są zupełnie oderwane od siebie. To tak jakby nie było całościowego planu działania. 

Skierujmy jednak swoje kroki do Śródmieścia, w okolice deptaku Bogusława. Ten ponad 200-metrowy odcinek jest zamknięty dla ruchu kołowego od 2000 roku. Docelowo miał stanowić reprezentacyjną część miasta, namiastkę naszej starówki. Zapał jednak gdzieś uleciał, rozmach osłabł. Deptak nie jest ukończony do tej pory, podmiot odpowiedzialny za ten obszar został zlikwidowany, a opiekę nad nim przejął TBS Prawobrzeże. 

Na Deptaku dużo spraw było załatwianych dość opieszale. Dopiero kilka lat temu rozwiązano problem parkowania w strefie pieszej. Wystarczyła blokada hydrauliczna i w końcu można było dojść do lokali gastronomicznych, nie przepychając się między samochodami. W podobnej sytuacji jest teraz „deptak Kaszubski”. Ile lat minie, nim ta sprawa zostanie uporządkowana?

Z jednym nie można się nie zgodzić. Deptak Bogusława „działa”. Mimo niedokończonej renowacji, opustoszałych kamienic mających jeszcze nadzieję na remont, pomalowanych markerami ścian, niedziałającej fontanny. Działa, bo ludzie potrzebują miejsca do spotkania się ze znajomymi, a na deptaku jest chyba największe zagęszczenie gastronomii i barów w naszym mieście (Podzamcze może jedynie konkurować w tej kategorii) Wieczorami (nawet w dni tygodnia) w większości lokali ciężko o miejsce siedzące. Porozmawiajcie jednak z właścicielami. Nie są zadowoleni z obecnej sytuacji. - Na pewno mogłoby być lepiej - mówią. Do niedawna deptak był miejscem wielu wydarzeń - targi rękodzieła, koncerty, sety didżejów do późnych godzin. Tego już nie ma. Zawadzało to mieszkańcom. 

Chwila, chwila… mieszkańcy na deptaku Bogusława? - mógłby ktoś zapytać. Tak, tam również znajdują się lokale mieszkalne. Od dawna już powtarzam, że nie można mieć ciastka i zjeść ciastko.

Deptak może być albo strefą (bardzo) rozrywkową na dolnych kondygnacjach z biurami na górze, pracującymi przeważnie do 18-20, albo strefą wyłącznie mieszkalną. Albo rybka albo akwarium. Tego nie da się połączyć – zawsze będzie ktoś poszkodowany. Albo lokale będą musiały zamykać wcześniej i przestrzegać ciszy nocnej, albo mieszkańcy nie będą mogli spać w spokoju i będzie dochodziło do sytuacji, takiej jak teraz. Do buntu, do wzajemnego opluwania się i kuriozalnych sytuacji. 

Do dziś pamiętam jedną z audycji Polskiego Radia Szczecin. Jeden ze słuchaczy chwalił się na antenie, jak przeciwdziała zakłócaniu ciszy nocnej przez pub. Jednego dnia wrzucił im „śmierdziucha”, w inny poranek napuścił kleju do zamków (do tej pory pamiętam z jaką dumą to mówił na antenie). W tym wszystkim brakuje nam jednego, konkretnego planu. Gdzie (i jakie) centrum chcemy mieć. Punktowe działania powodują taki stan jak obecnie: wszędzie ma być centrum, a tak naprawdę nigdzie go nie ma.

Paweł Krzych

autor najpopularniejszego szczecińskiego bloga www.szczecinblog.pl oraz strony na FB Uśmiechnij się - jesteś w Szczecinie.

Lokalny patriota. Pasjonat Szczecina, nowych mediów oraz podróży.


Zobacz, gdzie znajdziesz nasz bezpłatny magazyn »


[Czytaj również on-line:

MM Trendy. Szczecin | Styl | Moda | Kultura. Serwis »](http://www.mmszczecin.pl/trendy)


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto