Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy. #Felieton: Paweł Krzych: okiem blogera

MM Trendy
MM Trendy
Paweł Krzych
Paweł Krzych Archiwum
Smaczny Szczecinna czterech kółkachSamochód z jedzeniem.

Mobilne jedzenie. Jedzenie na czterech kółkach. Określeń na tego typ działalności gastronomicznej jest wiele, mi z kolei pasuje bardziej angielska nazwa: food truck. Krótko i na temat.

Czy jest to przejściowa moda? Nie wydaje mi się. Na zachodzie, w szczególności w USA, już teraz food trucki są poważnym zagrożeniem dla stacjonarnych restauracji. Ich historia sięga wojny secesyjnej, kiedy to jadano posiłki przygotowywane i gotowane bezpośrednio na wozach. Rozkwit mobilnej gastronomii nastąpił pod koniec XIX wieku, oczywiście za wielką wodą.

Na przestrzeni lat ten biznes mocno się rozwijał i profesjonalizował. Food trucków przybywało, pojawiały się nowe pomysły na menu. Warto też wspomnieć, że w Nowym Jorku istnieje nawet stowarzyszenie Food Trucków, które reprezentuje zrzeszone punkty, walczy o ich prawa i rozwój, a także pomaga w procesie rejestracji, uzyskania wszelkich niezbędnych pozwoleń oraz znalezienia odpowiedniego miejsca. Doczekaliśmy się także produkcji filmowych o tej tematyce, jeden z nich nazywa się „Food Truck Revolution”.

Ameryka, Ameryką, tam wszystko jest w skali XXL, „emejzing” i „osom”. Sprawdźmy, czy tytułowej rewolucji z filmu możemy doczekać się również w Polsce, a może nawet w Szczecinie. 

Bo przecież pomysł na mobilny biznes na dobre zadomowił się w naszym kraju. Najbardziej widoczny jest w Warszawie, z roku na rok w stolicy jest coraz więcej takich punktów. Szczecin również nie pozostaje w tyle. Może trochę w mniejszej skali, wolniej i ostrożniej, lecz z pewnością nie mamy się czego wstydzić.

Udało mi się naliczyć dziewięć food trucków w naszym mieście. Mamy dwa pojazdy, które serwują burgery. Bro Burgers zlokalizowany przeważnie przy ul. Partyzantów praktycznie od początku działalności zdobyło sobie liczne grono fanów. Identyfikuje się z hasłem „Street doesn't mean worse”. To właśnie u nich zjedzono chyba największego burgera w Szczecinie, składającego się z 10 kotletów (1,5 kg mięsa). Ot, taka ciekawostka.

Bórger Bar znany był do niedawna ze swojej działalności przy kinie Pionier. Od kilku miesięcy występuje również w wersji mobilnej. Obecnie nie ma swojej stałej lokalizacji, pojawia się przy większych wydarzeniach w Szczecinie. 

Berliński smak w naszym mieście? Tak, to możliwe za sprawą Currywurst Truck. Stacjonowali na prawobrzeżu, w Zdrojach, w chwili obecnej można ich spotkać okazyjnie, podobnie jak Bórger Bar.

Na Jasnych Błoniach możemy sprawdzić, jak smakują węgierskie kurtosze w „Ale ciacha”. Pierwotnie lokal działał przy placu Kościuszki, teraz jest w pełni mobilny. W tej okolicy możemy również spotkać „mobilną kawę”. Cafe Rower oraz Jack and The Coffee zaserwują nam małą czarną i nie tylko.

Buffet Express spotkamy przy Atrium Molo. Menu całkiem szerokie: kanapki, tortille, burrito, karkówka, żurek oraz napoje.  Spółka - Kiełbasa i Bułka z hot dogami i napojami pojawia się przeważnie w okolicach Wałów Chrobrego. Voozek z kolei w sezonie umilał czas na szczecińskich bulwarach.

W ofercie napoje, lekkie przekąski, prasa, gadżety związane ze Szczecinem oraz do wypożyczenia gry. Szczególnie zainteresowały mnie gigantyczne bierki. Niebawem na ulice Szczecina wyjadą dwa kolejne food trucki. Jedna nazwa jest już znana: Pitu Pitu Burger.

Wróćmy jednak na chwilę do stolicy: tegoroczną majówkę spędzałem w Warszawie. Wraz ze znajomymi wybrałem się na zlot Food Trucków. Na festiwal mobilnej kuchni ulicznej przybyło ponad 30 wozów z jedzeniem.

Oprócz znanych ze Szczecina burgerów, niemieckich kiełbasek, hot-dogów, mieliśmy okazję skorzystać z dużo szerszej oferty. Pojawiły się pojazdy z jedzeniem dla wegan, dla osób na diecie, z naleśnikami, z daniami nawiązującymi do czasów PRLu.

Pomyślałem sobie wtedy, że warto byłoby zorganizować taki festiwal w Szczecinie. 18 października w kompleksie Odra Zoo/Wasabi odbył się pierwszy szczeciński zlot Food Trucków. Była to jedna z imprez towarzyszących Hot Weekendowi, którego wydarzenia również w większości działy się w tych przestrzeniach: turnieje gier planszowych, kiermasz rękodzieła, spotkania z ciekawymi ludźmi. Mam nadzieję, że w przyszłym roku, wiosną uda się zorganizować kolejny zlot, z jeszcze większą liczbą sprzedawców.

Dla food trucków bardzo ważna jest zasada 3L: lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja. Niestety centrum miasta skutecznie odstrasza horrendalnie wysoką opłatą targową. Mam nadzieję, że w tym temacie coś się zmieni, trzeba będzie o to powalczyć. Cały czas pojawiają się nowe pomysły na mobilne jedzenie, warto wykorzystać ten potencjał.

Paweł Krzych

autor najpopularniejszego szczecińskiego bloga www.szczecinblog.pl oraz strony na FB Uśmiechnij się - jesteś w Szczecinie.

Lokalny patriota. Pasjonat Szczecina, nowych mediów oraz podróży.


Zobacz, gdzie znajdziesz nasz bezpłatny magazyn »


[Czytaj również on-line:

MM Trendy. Szczecin | Styl | Moda | Kultura. Serwis »](http://www.mmszczecin.pl/trendy)


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto