– Finałowy mecz był dość trudny, bo graliśmy przeciwko drużynie osiedlowej – mówi Dawid Kort, kapitan drużyny z SP 51. – Ale daliśmy radę i wygraliśmy.
– Sala gimnastyczna jest tam fajna, ale parkiet jest śliski – dodaje Patryk Hanke, zawodnik.
Chłopcy w ostatniej minucie meczu strzelili rozstrzygającego, trzeciego gola. Mecz był wyrównany i do ostatniej chwili nie było wiadomo kto wygra. Dlatego podopieczni Kazimierza Bieli i Marcina Tylutki mają powody do dumy. Uczniowie SP 51 grają już razem 3,5 roku. Trenują prawie codziennie, są też zawodnikami MKS Pogoń SSA.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?