Do włamania doszło we wtorek około 2 w nocy przy ulicy Milczańskiej.
- Kiedy policjanci dojeżdżali na miejsce operator 997 poinformował ich o tym, że sprawcy oddalają się w kierunku ul. Powstańców Wlkp. - mówi sierż. Mirosława Rudzińska z komendy wojewódzkiej. - Zaraz po tym komunikacie na skrzyżowaniu ulic policjanci zobaczyli grupę kilku mężczyzn.
Świadek, który cały czas był w kontakcie z radiooperatorem potwierdził, że w grupie są osoby, które włamały się do apteki. W trakcie legitymowania u jednego z nich policjanci zauważyli reklamówkę, która wypełniona była łupem. Pięciu mężczyzn zostało zatrzymanych i przewiezionych do policyjnego aresztu.
Okazało się, że sprawcy wybili szybę w drzwiach wejściowych i włamali się do apteki. Kiedy weszli do środka splądrowali jego wnętrze i ukradli towar warty kilka tysięcy złotych. Wszyscy zatrzymani trafili do komisariatu Szczecin - Śródmieście, gdzie zostali przesłuchani. Trzech z nich przyznało się do włamania.
- Wczoraj 20-letni Adrian Ł., 55-letni Andrzej B. i 19-letni Patryk W. usłyszeli zarzuty i stanęli przed prokuratorem, który zadecydował o zastosowaniu wobec nich dozoru policyjnego - mówi sierż. Rudzińska. - Podejrzani mają już na kocie włamania. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?