Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikroliście dla restauracji od Green Love. Więcej niż dekoracja talerza

Najlepszy Sklep i Usługa Lata
Urozmaicają kreację posiłku, ale też dodają smaku, zapachu, a nawet wartości odżywczych. Mikroliście zajmują w restauracjach szczególne miejsce. A szefowie kuchni mają na nie dziesiątki pomysłów. Tylko gdzie szukać mikroliści w Szczecinie?

Odpowiedź na to pytanie znaleźliśmy wśród doniczek Green Love. To właśnie tu, na specjalnych podłożach, z certyfikowanych nasion wyrastają mikrośliście. Pod specjalnym LED-owym oświetleniem dojrzewają m.in. groszek, słonecznik, rzodkiewka, a nawet kwiat nasturcji. Po wejściu we właściwą fazę wzrostu, trafiają do restauracyjnych kuchni, by znaleźć swoje miejsce na talerzach.

Możliwości ich wykorzystania jest wiele. - Najczęściej stanowią element dekoracyjny lub dodatek smakowy - przyznaje Kacper Możejewski, Green Love. - Jednak wszystko zależy od kreatywności szefa kuchni. Dla przykładu groszek czy rzodkiewka sprawdzą się w roli pesto. Można z nich też zrobić koktajl czy sałatkę.
Walory smakowe tych niewielkich roślin, dają kucharzom spore pole do popisu. Listki amarantusa mają buraczany posmak, w którym czuć orzechową nutę, a to znaczy, że doskonale współgrają z kozim serem. Koper włoski przypomina anyż i świetnie uzupełnia egzotyczne dania. Niepozorne liski marchwi, przywodzą na myśl dojrzałą wersję tego warzywa, a to znaczy, że tradycyjne obiady kuchni polskiej należą do nich.

- Ile roślin tyle smaków - podsumowuje Kacper Możejewski. - Nasi klienci lubią różnorodność, dlatego staramy się im ją zapewniać. Zarówno kiedy chodzi o bardziej wyszukane smaki, jak i większe liście lub kolorowe łodygi. Odpowiadamy na bieżące zapotrzebowanie, często realizując dostawy jeszcze tego samego dnia. Dla niektórych lokali uprawiamy rośliny pod indywidualne zamówienia.

Wbrew pozorom uprawy mikroliści nie są nowością w świecie gastronomii. Jak mówi właściciel Green Love - ich początków należy szukać w Stanach Zjednoczonych lat 80. Ówcześnie niewielkie zielone listki były serwowane jedynie w najlepszych restauracjach jako dekoracja posiłków. Z czasem ich walory zaczęły przysparzać im popularności, zdobywając kolejne kontynenty i lokale.

- Te niewielkie rośliny kryją w sobie prawdziwą moc - dodaje Kacper Możejewski. - Nasturcja działa jak naturalny antybiotyk. Jest pomocna m.in. przy zapaleniu oskrzeli, gardła, migdałków czy różnych przeziębieniach. Jeśli chodzi o rukiew wodną, to Amerykańskie Centrum Kontroli Chorób i Prewencji uznało ją za najzdrowsze warzywo na świecie. Każda roślina z naszej uprawy ma się czym pochwalić.

Jednak ostatecznie nie ma jednego schematu według, którego restauracje kompletują mikroliście w swoich kuchniach. Z naszych obserwacji wynika, że szefowie kuchni często zamawiają mix kilku doniczek. Te docierają do lokali na dużych tacach, które łatwo można podlewać, utrzymując świeżość roślin. A co z nich powstanie, trzeba sprawdzić samemu.

Mikroliście dla restauracji od Green Love. Więcej niż dekoracja talerza
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mikroliście dla restauracji od Green Love. Więcej niż dekoracja talerza - Głos Szczeciński

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto