Większość stanowisk i stoisk handlowych już się rozłożyła, nad całością czuwał ksiądz Maciej Pliszka. Odwiedzający jarmark szczecinianie, stali przeważnie w kolejkach do stoisk z potrawami regionalnymi, ale też do stanowiska Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie i stoisk Cechu Rzemiosł.

Oczywiście szczecinianie oglądali też wystawę pięknych obrazów i po prostu spacerowali w oczekiwaniu na kolejne atrakcje bogatego programu jarmarku. Ksiądz Maciej rozmawiał ze szczecinianami i namawiał do czynnego udziału w jarmarku. Zacytuje tu jego wypowiedź dla MM z dnia wczorajszego: „Po raz pierwszy to wspaniałe święto odbędzie się w Szczecinie, ale mamy nadzieję, że na zawsze wpiszę się w tradycję”, oraz mój komentarz do tamtego tekstu: „W Szczecinie jarmarków jak na lekarstwo”.

Przez weekend szczecinianie, odwiedzający Jarmark Jakubowy będą mogli oglądać występy kupić w promocji wiele książek, degustować potrawy regionalne i wysłuchać koncertów organowych i skorzystać z mnóstwa innych atrakcji.

Weekend w Szczecinie:

Latem nie brakuje atrakcji