Temat budowy nowego schroniska ciągnie się już od miesięcy. Przytulisko powinno jak najszybciej mieć nową lokalizację i nawet już miało - na Osowie przy ul. Chopina, ale ze względu na liczne protesty mieszkańców, prezydent zdecydował się na odrzucenie tej lokalizacji. Od kilknastu tygodni trwają poszukiwania nowych miejsc. Jak się dowiedzieliśmy, lada dzień powinniśmy je pozanać.
- Są już potencjalne lokalizacje ale chcemy przedstawić je wszystkie jednocześnie, by to mieszkańcy sami mogli zdecydować, gdzie schronisko ma powstać i lokalizacja nie budziła sprzeciwu społecznego - mówi Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska.
By uniknąć protestów i niezadowolenia mieszkańców, w magistracie zdecydowano, że to właśnie mieszkańcy zadecydują, gdzie powstanie nowe przytulisko.
- To musi być decyzja mieszkańców, tak jak w przypadku ulicy Chopina gdzie nie zgodzili się i oczywiście została uszanowana. W momencie gdy potwierdzone zostaną wszystkie miejsca podane zostaną do publicznej wiadomości - dodaje Kus.
Jak zakłada koncepcja projektowa nowe schronisko miałoby rawie 1800 m kw. powierzchni, nowoczesne boksy dla psów i kotów, wyposażenie na europejskim poziomie oraz dużo zieleni. W nowym przytulisku każdy zwierzak miałby swój własny boks i wybieg. Z założenia wynika, że w przytulisku miejsca starczy dla 150 psów i 50 kotów. Budynek będzie dostosowany do potrzeb schroniska nie tylko pod względem liczby boksów. Pojawią się też pomieszczenia izolacyjne, kwarantannowe zarówno dla szczeniąt, kociąt, jak i dla psów leczonych, geriatrycznych.
Zobacz także:
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
