Zdaniem pani Genowefy takie funkcjonowanie świateł jest bardzo niebezpieczne dla pieszych, którzy często dosłownie muszą uciekać spod kół samochodów.
- Auta, które mają zielone światło najczęściej zapominają o pierwszeństwie pieszych – mówi nasza Czytelniczka. – Niektóre hamują dopiero przed ich nogami. Najgorzej mają osoby starsze i matki z dziećmi. Wystarczy chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Może wydłużenie czerwonego światła dla wyjeżdżających z Białowieskiej rozwiązałoby problem?
O opinię w tej sprawie poprosiliśmy komendę wojewódzką policji. Spotkaliśmy się z funkcjonariuszami w feralnym miejscu, by sami mogli ocenić wagę problemu.
- Z punktu widzenia inżynierii ruchu drogowego oświetlenie jest prawidłowe – mówi mł. asp. Bartosz Marjański. – Nie znaczy to, że problemu nie ma. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że duża liczba kierowców zapomina o podstawowej zasadzie „pieszy ma zawsze pierwszeństwo”. Dlatego postaramy się zainterweniować.
Policja obiecała nam wysyłać na skrzyżowanie patrole, jak również sprawdzić statystyki wypadków na Mieszka I.
- Tylko taka dokumentacja i nadzór pozwolą nam na przekazanie wniosków do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, który zajmuje się opracowywaniem ewentualnych zmian – dodaje Bartosz Marjański. – Na pewno będziemy bacznie obserwować to miejsce i zastanowimy się, co jeszcze można zrobić by mieszkańcy czuli się bezpieczniej. Z pewnością największą rolę grają tutaj kierowcy, którzy powinni pamiętać o tym, ze bezwzględnie pieszy ma zawsze pierwszeństwo.
Zobacz na gs24.pl: Uwaga, kierowcy. Wypadek na "trójce". Nie ma przejazdu
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?