Mierzyn: Wieczorami nie ma wody

Zatelefonowała do nas zdenerwowana mieszkanka ul. Grafitowej w Mierzynie.

- Mamy już tego dosyć, codziennie od dwóch tygodni wieczorem nie ma wody – mówi Magdalena Warszewska, która od siedmiu lat mieszka na Mierzynie. – Rozmawiałam z sąsiadami, oni mają podobny problem. Kiedy zatelefonowałam do wodociągów usłyszałam, że powinnam posprawdzać rurki, bo pewnie się coś zapchało. W spółdzielni też nie mogłam uzyskać konkretnych informacji.

Pani Magdalena nie gotuje obiadów. Jak przyrządzać posiłki bez wody a potem pozmywać naczynia? Dziesięcioletni syn wyjechał do rodziny poza Szczecin. Woda w codziennym życiu jest przecież niezbędna.

- Wracam z pracy ok. godz. 17. Czasem jeszcze zdążę umyć ręce – dodaje pani Magdalena. – Kąpię się po nocach, ale ciśnienie jest bardzo niskie. Przez to późno kładę się spać, potem w pracy jestem zmęczona. To nie do pomyślenia, by tak się męczyć. To już nie pierwszy raz, sytuacja powtarza się każdego lata.

Skontaktowaliśmy się z zarządcą nieruchomości przy ul. Grafitowej, z „Retrą”. Prezes spółki Jarosław Langner przyznał, że zna sprawę.

- Problem jest w niskim ciśnieniu w sieci. Krótko można powiedzieć tylko tyle, że buduje się tutaj miasto we wsi – mówi poirytowany prezes. – Ludzie dzwonią do mnie, nie dziwię się, że mają pretensje, ale to nie zależy od nas. Na potęgę wydawane są pozwolenia na budowę, ale zapomina się o infrastrukturze. Stąd lokatorzy mieszkań czy domów położonych na górce lub na wyższych piętrach, w czasie, kiedy zużycie wody wzrasta, mają suche krany. Rury są stare, zakamienione, już dawno gmina Dobra powinna je wymienić.

W rozmowie z Rozalią Adamską, sekretarzem gminy usłyszeliśmy, że jest taki plan.

- Wielu mieszkańców wieczorami podlewa swoje ogródki, wydaliśmy więc zakaz podlewania, gdyż jest to główną przyczyną obniżenia ciśnienia w sieci i braku wody – mówi pani Rozalia. – Zakaz egzekwuje straż gminna. Problemy z brakiem wody niedługo się skończą, ponieważ jesteśmy już po rozstrzygniętym przetargu na wymianę głównego wodociągu od Skarbimierzyc do Mierzyna – ul. Spółdzielczej. Wyłoniona spośród pięciu ofert firma ma czas na wykonanie zadania do 31 października tego roku.

Eksploatacją nitki wodociągowej zajmują się Wodociągi Zachodniopomorskie. Zapytaliśmy, w jaki sposób poprawi się odbiór wody na Mierzynie.

- Na pewno nie będzie już brakowało wody – mówi Mirosław Stasiak. – Wodociąg będzie miał dwa razy większą średnicę, popłynie więcej wody. Tej nie brakuje, problemem jest tylko sieć, która straciła przepustowość, ale po wymianie będzie znacznie lepiej.