Skrzyżowanie ulic Mickiewicza i Twardowskiego przez szczecińskich kierowców określane jest jako niebezpieczne.
Ostatni bardzo poważny wypadek wydarzył się 7 kwietnia krótko po godzinie 15. Na krzyżówce zderzyły się: chevrolet, volkswagen oraz opel. Ze wstępnych ustaleń szczecińskiej drogówki wynika, że kierujący oplem skręcając w lewo w ulicę Twardowskiego wjechał wprost pod jadącego prawidłowo volkswagena.
Siła uderzenia była tak duża, że opel dachował i uderzył w chevroleta. W oplu znajdowały się trzy osoby. Kierowcą był przyszły ojczym dwójki dzieci, które
odwoził do domu. Mężczyzna wraz z 3-letnią oraz 10-letnią dziewczynką trafili do szpitala.
Ulica Mickiewicza w stronę ul. Bohaterów Warszawy zablokowana była przez ponad dwie godziny.
– Nie dziwię się, że w tym miejscu znów doszło do wypadku – mówi Tomasz, kierowca i student pobliskiej uczelni. – Po ul. Mickiewicza, w szczególności w tym miejscu, kierowcy jeżdżą z zabójczą prędkością. Z tego co zdążyłem zauważyć zmotoryzowani wyjeżdżając z ul. Twardowskiego oraz skręcający w nią robią to z duszą na ramieniu. Nigdy nie wiedzą jaki wariat będzie jechał.
Szczecińska drogówka uważa, że skrzyżowanie nie odbiega poziomem bezpieczeństwa od innych podobnych.
– Nie widzę problemu z wyjazdem z ulicy podporządkowanej. Przyczyny ostatniego zdarzenia są wyjaśniane w postępowaniu wszczętym przez komisariat policji na Pogodnie – tłumaczy Dariusz Zajdlewicz, szef szczecińskiej drogówki. – W tym miejscu jest taka sama sytuacja, jak w wielu innych na terenie naszego miasta.
Zdaniem eksperta: Wyłączyć z ruchu prawy pas Dr inż. Jacek Pok Akademia Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Szczecinie Problemem w tym miejscu jest nadmierna prędkość z jaką poruszają się jadący ul. Mickiewicza. Trójkąt widoczności w pozycji siedzącej kierowcy wyjeżdżającego z ul. Twardowskiego jest znacznie ograniczony. Powodem jest zasłaniający lewą stronę płot Uniwersytetu Szczecińskiego. Przyśpieszenie kierowców jadących pod wzniesienie ul. Twardowskiego jest mniejsze niż tych jadących z górki. A na tym odcinku ul. Mickiewicza jest spad i kierowcy jeżdżą szybciej. Dlatego potrzebna jest zmiana organizacji ruchu. Mało kosztowny w realizacji pomysł, to wyłączenie z ruchu prawego pasa oraz martwe pole przed przejściem dla pieszych. Lewy pas przeznaczony byłby do jazdy na wprost oraz do skrętu w prawo. Za skrzyżowaniem tym prawym pasem wyjeżdżający z ul. Twardowskiego spokojnie mogliby włączyć się do ruchu. NOT. (MŁ) |
Zmień swoje drogowe miasto | |
Czekamy na Wasze interwencje!
|
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?