Mickiewicza: Tablica przynosi wstyd autorce „Roty”

– Płyta znajduje się na budynku przy głównej ulicy – mówi pan Stanisław. – Dziwię się, że nikt nie dogląda jej stanu, to przecież jedna z pierwszych powojennych miejsc pamięci w naszym mieście.

Po sygnale od Czytelnika byliśmy na miejscu, żeby zobaczyć tablicę, która faktycznie była zamazana flamastrami. Okazuje się, że tablicą opiekuje się katolickie stowarzyszenie „Civitas Christiana”.

– Z okazji 165-lecia urodzin Marii Konpnickiej w tym miejscu odbyły się uroczystości i wówczas również wyczyściliśmy tablicę z pomocą uniwersytetu – mówi Edmund Glaza ze stowarzyszenia. – W październiku minie setna rocznica śmierci pisarki, byłoby wstyd, gdyby tablica była brudna. Zwrócimy się o pomoc do uczelni i władz miasta.

Być może płytę należy przenieść do wnętrza na przykład do I Liceum Ogólnokształcącego, gdzie jest popiersie Konopnickiej. A może należy ją zamontować wyżej? Zobaczymy.