Miało być inaczej... Zabytek obraca się w ruinę

Z każdym miesiącem budynek wygląda gorzej.

Kamienica wybudowana została na początku lat 80-tych XIX wieku. Jest eklektyczna z przewagą elementów neobarokowych. Co najważniejsze – wpisana do rejestru zabytków.

Przed kilku laty miasto postanowiło ją sprzedać. Lokatorom i właścicielom mieszkań kazano wyprowadzić się. Do dziś jej nie sprzedano.

Cztery lata temu, gdy usuwano lokatorów, zwiedziliśmy obiekt. Podziwialiśmy m.in. bodajże jedyny zachowany egzemplarz windy z XIX w. Budynek był w idealnym stanie. Odwiedziliśmy go obecnie. To ruina.

Przez dziurawy dach i wybite szyby woda spływa już do drugiego piętra. Odpada nie tylko farba, ale również tynk. Rozsypują się cegły. Stropy są mokre od wody, przez dziury w ścianach widać sąsiednie pomieszczenia.

Interweniowaliśmy w Urzędzie Miasta, próbując się dowiedzieć, dlaczego kamienicę doprowadzono do tak tragicznego stanu. Odpowiedziano nam, że miasto „od kilku lat prowadzi działania zmierzające do zagospodarowania obiektu”, choć przyznano, że „obiekt wymaga kompleksowego remontu”.

– Aktualnie w budynku przy ul. Malczewskiego wykonywane są bieżące naprawy niezbędne do zabezpieczenia nieruchomości – powiedział Tomasz Klek z Urzędu Miasta Szczecin.

Zapewnił też, że przeprowadzono szereg prac, w tym „zabezpieczono miejscowo pokrycie dachu, usunięto szczotkami grzyby pleśniowe z powierzchni ścian, stropów i schodów klatek schodowych”.

Dowiedzieliśmy się, że w marcu z udziałem policji zrobiona byłą wizja lokalna. Kamienicę bowiem odwiedzali poszukiwacze metalu i innych akcesoriów. Budynek jest aktualnie pod opieką Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych, który zarzekał się, że po wyprowadzeniu lokatorów zabezpieczył mieszkania. Jednak okazało się, że w czasie wizji znaleziono klucze do drzwi wejściowych tkwiące w zamku. Interweniowaliśmy w ZBiLK.

– Przystąpimy do ogłoszenia przetargu na opracowanie dokumentacji technicznej i projektowej wraz z pozwoleniem na budowę zgodnie z zaleceniami z ekspertyzy – otrzymaliśmy przyrzeczenie od Szymona Dominiaka- Górskiego ze ZBiLK. – Umożliwi to rozpoczęcie procesu budowlanego.