Wczoraj późnym wieczorem patrol szczecińskich wywiadowców został skierowany przez operatora telefonu alarmowego na ul. Słowackiego w związku z sygnałem o grupie osób kąpiących się w stawie Rusałka w Parku Kasprowicza.
Kiedy policjanci dotarli na miejsce zobaczyli grupę młodych ludzi, z których dwoje było przy brzegu w wodzie, kolejna dwójka była już na trawie. Jedna z dziewcząt leżała na brzuchu i krztusiła się. Widząc to funkcjonariusze podbiegli do niej i zaczęli udzielać pierwszej pomocy zawiadamiając pogotowie. Jak się okazało chwilę wcześniej 16-latka została wyciągnięta przez swojego kolegę z wody po tym jak się topiła.
Pogotowie zabrało nastolatkę do szpitala na konsultację lekarską.
Wstępnie ustalono, że grupa 4 młodych osób spędzała czas nad Rusałką. W pewnym momencie 16-latka postanowiła popływać. Kiedy była na środku stawu zaczęła się topić. Z akwenu wyciągnął ją kolega, a czynności związane z udzielaniem pierwszej pomocy przedmedycznej podjęli policjanci.
Powiadomiona o wszystkim matka nastolatki powiedziała, że córka miała nocować za jej zgodą u koleżanki.
Trwają wakacje, młodzież ma dużo wolnego czasu i nie zawsze odpowiednio z niego korzysta. Apelujemy o rozwagę !
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?