- Konstrukcja megajachtu, to kadłub stalowy z częściowym wyposażeniem, częścią nadbudówki - wymienia jednym tchem Adrian Górski z SteelCon. - Wymiary całkowite to 68 m długości, szeroki na 11,5 m, całość z częściowym wyposażeniem waży 450 ton. Zbudowany został na zlecenie odbiorcy niemieckiego. Czwarta jednostka z serii planowana jest na przyszły rok. O tym, czy będzie bardziej wyposażona, na razie nie mogę mówić.
W lutym tego roku odbyło się wodowanie drugiego superjachtu motorowego o długoś blisko 80 metrów. Budowa trzeciego rozpoczęła się w już w kwietniu br.
Przy poprzednich megajachtach, budowanych na zlecenie tej samej firmy też nie zdradzano, kto je zamawiał. Nieoficjalnie wspominano o kontrahencie brytyjskim.
Warto dodać, ze firma ma też w planie budowanie jednostki badawczej, ale na dziś nie zdradza szczegółów.
- Konsekwentnie od ponad dwóch lat w stoczni wodowane są statki - mówi z dumą Andrzej Strzeboński, prezes Stoczni Szczecińskiej. - To jest już bodajże 97 wodowanie. Pytany, kiedy zobaczymy wodowanie wielkich statków ujawnia, że 24 maja podpisane zostały kontrakty na duże coastery (uniwersalne masowce - MR).
- Tę produkcję rozpoczynamy wiosną przyszłego roku - ujawnia.
Co istotne, w opcji zaznaczono budowę nawet osiemnastu takich jednostek w serii.
W innych umowach stoczni są też kolejne statki, w tym cruisery morsko - rzeczne o długości około 130 metrów, a więc duże już gabarytowo jednostki. Rozpoczęła się już produkcja pierwszego z serii sześciu takich jednostek.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?