Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Matejki: Majstrowanie przy instalacji gazowej doprowadziło do wybuchu? (foto)

Marek Łagocki
Marek Łagocki
Lokator kawalerki w której doszło do wybuchu prawdopodobnie na własną rękę robił przeróbki w instalacji gazowej.

Mężczyzna został ciężko ranny i ma poparzone około 40 procent ciała. Druga poszkodowana osoba została opatrzona na miejscu.

- To był potężny wybuch - mówi pan Adam, mieszkaniec wieżowca - Jeszcze niedawno w wieżowcu niedaleko naszego doszło do podobnego zdarzenia. Nikomu widocznie ta tragedia nie dała do myślenia.

Zobacz też: Centrum: Wybuch gazu. Dwie osoby ranne (WIDEO+FOTO)

Do wybuchu doszło tuż po godz. 19 w bloku przy ulicy Matejki 12. Mieszkańcy zostali ewakuowani. Po 22 wrócili już do swoich mieszkań, ponieważ inspektor nadzoru budowlanego nie stwierdził naruszenia konstrukcji budynku.

Na miejscu pojawiły się wszystkie służby. Pracownicy pogotowia gazowego sprawdzili czy przyczyną wybuchu nie była nieszczelność instalacji. Jak się okazało mieszkający w kawalerce samotnie mężczyzna w średnim wieku przerabiał na własną rękę instalację gazową. Gazownicy zakręcili kurek gazu w mieszkaniu.

Na miejscu pracował również prokurator, który wszczął śledztwo w tej sprawie.

Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala przy ulicy Arkońskiej. Lekarze dziś podejmą decyzję czy nie zostanie przewieziony do Centrum Oparzeniowego w Gryficach.

Przypomnijmy to już drugi taki incydent przy ul. Matejki w ostatnim miesiącu. Wcześniej do tragicznego w skutkach wybuchu doszło w wieżowcu 200 metrów dalej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto