Na miejsce wysłano patrol. Policjanci znaleźli ognisko, ale nikogo przy nim nie zastano. 6 osób znaleziono kilkadziesiąt metrów dalej.
- Kiedy policjanci podjeżdżali do grupki osób, jeden z siedzących mężczyzna na widok zbliżającego się radiowozu odrzucił woreczek do opony na której siedział - opowiada sierż. Irena Kornicz ze szczecińskiej policji. - Funkcjonariusze sprawdzili wyrzucone zawiniątko. Wewnątrz znajdowała się marihuana.
Nikt z mężczyzn nie chciał przyznać się do kogo należą narkotyki. Dlatego całą szóstkę przewieziono do komisariatu na Pogodnie. Tam podczas rozmów z policjantami jeden z mężczyzn - Krzysztof J. (25 lat) przyznał, że to on przyniósł narkotyk.
- Z pomocą psa przeszukaliśmy mieszkanie mężczyzny. Znaleźliśmy wagę elektroniczną ze śladowymi ilościami marihuany, jednak samych narkotyków nie było - dodaje policjantka.
Jeszcze tego samego dnia Krzysztof J. usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
