Pierwszego listopada Marek Łagocki udzielił pierwszej pomocy mężczyźnie, który nagle upadł na ziemię.
- Nie czuję się bohaterem - mówił dzisiaj Marek. - Wiedziałem jak udzielić pierwszej pomocy, więc nie wahałem się ani przez chwilę.
Dzięki szybkiej reanimacji Leszek Sadowski przeżył.
Marek dostał od prezydenta zegarek i upominki. Jego mama i szkolna pedagog z IV liceum ogólnokształcącego otrzymały kwiaty.
Przeczytaj też:**Dziennikarz obywatelski MM uratował umierającego**
**Zobacz też
profil Marka Łagockiegoo MM**
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?