Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mapa Szczecina

Redakcja

strefabiznesu.gp24.pl/sites/default/files/cck/files/117839/mapa_a1_v3.pdf" target="_blank">Mapa do pobrania


Kino, pałac i Wały Chrobrego

Szczecin to miasto, które może się poszczycić kilkoma ciekawostkami, na które warto zwrócić uwagę turystom. Tutaj mamy najstarsze kino na świecie, dom rodzinny carycy Katarzyny II i piękne Wały Chrobrego.

Małgorzata Klimczok

[email protected]

W Szczecinie znajduje się jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie - Wały Chrobrego, dawniej Tarasy Hakena. Stąd można obserwować rozległą panoramę na Odrę i port. Tarasy widokowe mają 500 metrów długości i leżą 19 metrów nad poziomem brzegu odrzańskiego. Najstarsze pisane dzieje tego terenu sięgają XVI stulecia. W 1873 roku rozpoczęło się wyburzanie osiemnastowiecznych fortyfikacji Szczecina. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu nadburmistrza Szczecina Hermanna Hakena w latach 1902-05 na miejscu Fortu Leopold uformowano taras widokowy. Z tarasu do brzegu Odry prowadzą szerokie schody po obu stronach których postawiono dwa pawilony służące jako wejścia do – współcześnie utworzonych w pozostałościach fortyfikacji – restauracji. U znajduje się fontanna zdobiona figurami Jana z Kolna i Wyszaka oraz dwie wysokie kolumny stylizowane na latarnie morskie.

Pałac pod Globusem

Od końca XVIII wieku plac Orła Białego stał się najbardziej reprezentacyjnym zakątkiem miasta, który grupował w swoim obrębie najbliższym sąsiedztwie budynki rządowe oraz pałacyki bogatych mieszczan. Najbardziej charakterystyczną budowlą placu jest pałac Pod Globusem (pałac Grumbkowa). Ta okazała rezydencja była pierwszą, która powstała przy obecnym placu Orła Białego. Zbudowano ją w latach 1723-1726 według projektu P. Montargues, dla naczelnego prezesa i kanclerza Prowincji Pomorskiej, Filipa Ottona von Grumbkow.
Tu spędziła swą młodość urodzona w Szczecinie księżniczka Zofia Augusta Anhalt Zerbst, która mając 16 lat wyjechała do Rosji, tam przyjęła prawosławie i imię Jekateriny i wyszła za mąż za następcę tronu Piotra Urlicha księcia holsztyńskiego. Gdy w 1762 roku Piotr III objął rządy, dokonała przewrotu pałacowego i ogłosiła się carycą, Katarzyną II. Będąc carycą pamiętała o Szczecinie i utrzymywała kontakty z miastem.
Pałac został zburzony podczas wojen napoleońskich. Odbudowano go w latach 1890-1891. Zaprojektował go berliński architekt Franz Wichards z przeznaczeniem na dom biurowy. Zasadniczych zmian w jego wyglądzie dokonano pod koniec XIX w., kiedy to jego właścicielem zostało Towarzystwo Ubezpieczeniowe "National" z tradycjami sięgającymi 1845 roku. Globus, który wieńczy szczyt i od którego pochodzi obecna nazwa gmachu był symbolem światowego zasięgu interesów firmy "National". W czasie ostatniej wojny pałac nie został zniszczony. Po 1945 roku mieścił się tu ośrodek szkolenia partyjnego, a od 1961 roku budynek był siedzibą Liceum Medycznego. Obecnie mieści się tu Akademia Sztuki.

Najstarsze kino świata

Kino Pionier oficjalnie działa od 26 września 1909 roku. Zostały jednak znalezione dokumenty potwierdzające jego jeszcze dłuższą historię -1907 rok. Twórcą kina i jego pierwszym właścicielem był Otto Blauert, który bardzo szybko sprzedał je Albertowi Pietzke. Od 1999 roku współwłaścicielami są Jerzy Miśkiewicz oraz Wanda Szewczyk.

Kino wielokrotnie zmieniało nazwę :"Weltkinotheater", "Odra" i ostatecznie od 1950 roku nosi nazwę "Pionier".
W sierpniu 2005 roku do Szczecina dotarły wspaniałe wieści z za kanału La Manche. Pionierowi został przyznany tytuł najstarszego nieprzerwanie działającego kina na świecie. Posiada certyfikat wystawiony przez Guinness World Records.
Pionier od samego początku wyróżniał się własnym klimatem. Nawet po kompleksowym remoncie w 2002 roku, podczas którego wyposażono sale w nowoczesny sprzęt, kino nie straciło swojego uroku.
Ostatnie lata pokazały, że Kino Pionier to wyjątkowe miejsce o ugruntowanej pozycji na rynku. Pionier został przyjęty do prestiżowej sieci Europa Cinemas oraz sieci Kin Studyjnych. Kino posiada 2 sale: salę główną oraz Kiniarnię - powstałą w 2002 roku. Jest ona jak gdyby połączeniem kina i kawiarni - powrotem do początków XX w. Siedząc przy stoliku przy kawie, herbacie czy też lampce wina oglądamy film z projektora, który stoi w sali. Przy dźwiękach pianina wyprodukowanego w Szczecinie w 1898 roku, wyświetlane są filmy nieme.
Kasa kina jest czynna codziennie na pół godziny przed pierwszym seansem. Istnieje możliwość wcześniejszej rezerwacji miejsc. Kino znajduje się przy al. Wojska Polskiego 2. Fot. Andrzej Szkocki
- W najstarszym kinie świata możemy oglądać filmy w najnowocześniejszej technice – zapewniają właściciele – Jerzy Miśkiewicz i Wanda Szewczyk.


Szczecin dla wodniaków

Miasto z tradycjami morskimi i wodnymi powinno mieć specjalne atrakcje dla turystów związane z wodą. Szczecin takie atrakcje oferuje, sprawdziliśmy jakie.

Małgorzata Klimczak

[email protected]

Rejsy po Odrze

Statki Odra Queen i Peene Queen to część szczecińskiej białej floty. Rejsy po Odrze na tych statkach odbywają się od kwietnia do października, w szczycie sezonu (maj-sierpień) mają miejsce aż po 4 rejsy na dzień. Podczas wodnej wycieczki zobaczyć można ciekawe miejsca portu szczecińskiego, wyspy na Odrze, tereny przemysłowe zlokalizowane nieopodal rzeki i inne. Rejs trwa około godzinę i prowadzony jest automatycznym przewodnikiem w dwóch językach.
Trasa resju obejmuje m.in.: Wały Chrobrego, Wieżę Gocławską (Bismarcka), Elewator Ewa, tereny stoczni szczecińskich, wyspy: Bielawa, Grodzka, Radolin, Wielka Kępa, Gryfia, Różanka, Port Wolnocłowy i wiele innych.
Najbardziej popularnymi kierunkami rejsów czarterowych są: Trzebież, Ueckermünde i Świnoujście.
Czas trwania standardowego rejsu: około 1 godziny.

Szczecińska Wenecja

To zespół zabudowy fabrycznej nad Odrą na wysokości ul. Kolumba (kilkadziesiąt metrów od Dworca Głównego). To niepowtarzalne miejsce naszego miasta. Zabytkowe budynki wytwórni alkoholi i drożdży były niegdyś ozdobą całego nadodrzańskiego pasa przemysłowej zabudowy sięgającej w kierunku Tamy Pomorzańskiej Wyrastające prosto z wody imponujące budynki nawet przy małej wyobraźni, można zobaczyć jako pięknie odrestaurowane np. na hotele. W planach zarządu miasta Szczecin miejsce to ma być odrestaurowane, ba cały Szczecin ma potencjał by zostać Wenecją Północy.

Kajakiem po Międzyodrzu

Międzyodrze to rozciągająca się na południe od Szczecina kraina rozlewisk i mokradeł zamknięta między dwiema odnogami Odry – Wschodnią i Zachodnią. Obszar znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Dolnej Odry, dlatego nie można tu wpływać łodziami z silnikami. Cisza, spokój i czysta woda powodują, że Międzyodrze stanowi raj dla wodnych ptaków, bobrów, wydr oraz rzadkich gatunków roślin. Spragnieni przygód i obcowania z dziką przyrodą i dziewiczą naturą najlepiej zwiedzą te tereny poruszając się kajakiem, który umożliwia odkrywanie dzikich, kameralnych zakątków. Płynąc siecią malowniczych, krętych kanałów mija się łany niezapominajek, kaczeńców, irysów, paproci i setek innych pięknie kwitnących roślin. Spod rzęsy wodnej wystają konary obumarłych drzew. Pośród gęstwiny sitowia wypatrywać można ok. 200 gatunków ptaków, mających tu swoje lęgowiska, w tym czapli, kormoranów, bielików, myszołowów czy zimorodków.

Wodolot Szczecin – Świnoujście

Podróż trwa trochę ponad godzinę. Jednostka może zabrać na pokład 120 osób. Porusza się z prędkością ok. 70 km na godzinę, ma 35 m długości i prawie 10 m szerokości. Napędzana jest dwoma silnikami o mocy 1200 kM każdy i wyposażona m.in. w radar, system nawigacji satelitarnej GPS a także elektroniczną mapę.
Przed laty rejsy wodolotami były wielką atrakcją turystyczną miasta. Dziś powracamy do dobrej tradycji. Jednostka wypływa, spod Dworca Morskiego, ul. Jana z Kolna. Tam też można nabyć bilety.

Jezioro Szmaragdowe

Jeśli ktoś chce posiedzieć na ławce nad wodą, może się wybrać na prawobrzeże nad Jezioro Szmaragdowe. Uważa się je za najpiękniejszy zakątek okolic Szczecina. Swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznemu zabarwieniu wody wskutek zawartości węglanu wapnia i odbijaniu się światła od kredowego dna. Otoczone jest przez urwiste strome zbocza dochodzące do wysokości 50 metrów. Od momentu powstania jezioro ulegało wielokrotnym zmianom przez osuwanie się dużych mas ziemi.
Jezioro powstało w wyrobisku dawnej kopalni kredy, eksploatowanej przez, powstałą w 1880 roku, pobliską fabrykę cementu portlandzkiego "Stern". Wydobywano tutaj też kwarce i iły, a także odkryto złoża węgla brunatnego. 26 lipca 1925 roku kopalnia została zalana przez wodę wybijającą z południowej ściany wyrobiska. Na dnie jeziora wciąż znajdują się pozostałości górniczych maszyn i urządzeń. Do dziś przy jeziorze zachował się mostek betonowy, będący fragmentem torowiska kolejki, która służyła do wywozu urobku kredy do pobliskiej cementowni.
W pobliżu jest taras widokowy, z którego można obserwować panoramę rozciągającą się na dolinę dolnej Odry, i miasto Szczecin. Nad południowym brzegiem znajduje się niszczejąca baza strażacka wraz z podziemnym systemem korytarzy, obiekty te zostały wybudowane jeszcze przez Niemców.
Nad jeziorem i w jego okolicach żyje wiele chronionych gatunków zwierząt. Wśród nich są nietoperze zimujące m.in. w pobliskich bunkrach. W jeziorze żyje wiele gatunków ryb, a wśród nich bas słoneczny. W pobliżu znajduje się punkt widokowy „ Polana Widok”, restauracja „Grota” oraz ścieżki spacerowe.
Fot. Sebastian Wołosz
Jezioro Szmaragdowe jest nazywane „Perłą Prawobrzeża”.


Wypoczynek na łonie natury

Po spotkaniu z historią, jakim bez wątpienia jest zwiedzanie zabytków miasta, turyści mogą odpocząć w jednym z miejskich parków.

Małgorzata Klimczak

[email protected]

Park Kasprowicza

Miasto słynie z zadbanej i rozległej, bo zajmującej prawie 161 hektarów, zieleni miejskiej, gdzie można odetchnąć od ulicznego gwaru.
Największym i najpopularniejszym parkiem jest Park Kasprowicza położony na stoku Doliny Niemierzyńskiej. Znajduje się tu sztucznie utworzone jeziorko o wdzięcznej nazwie Rusałka. największy park miejski Szczecina położony w całości w granicach administracyjnych osiedla Łękno przy zbiegu granic z osiedlem Niebuszewo-Bolinko i północnej części Śródmieścia. Na północy sąsiaduje z Ogrodem Dendrologicznym im. Stefana Kownasa.
Park został założony w 1900 r. i otrzymał nazwę Quistorp Park na cześć Johannesa Heinricha Quistorpa, który przekazał miastu sąsiadujące tereny: plac Jasne Błonia (zwany wówczas niem. Quistorp Aue) i Las Arkoński (do 1945 niem. Eckerberger Wald).
W parku występują liczne gatunki drzew, które są rzadko spotykane w Polsce takie jak sosny: żółta i górska, świerk serbski, cis, cypryśnik błotny, platan, ambrowiec amerykański, jesion mannowy oraz gatunki brzozy, wierzby, buku, jesionu i dębu oraz krzewy: berberysy, irgi, tawuły, perukowiec, parrocja perska, oczar wirginijski, kłokoczka, klon okrągłolistny. W 1976 r. został zbudowany tu amfiteatr na około 4500 miejsc (obecnie ok. 1/3 widowni jest zadaszona) oraz otaczające go po bokach rzeźby z kamienia. W amfiteatrze noszącym nazwę Teatr Letni im. Heleny Majdaniec głównie w sezonie letnim odbywają się występy gwiazd, imprezy itp. Na przełomie wieków w bezpośrednim sąsiedztwie amfiteatru umieszczono rzeźbę "Ogniste ptaki" (1975) autorstwa Władysława Hasiora.
3 września 1979 r. został odsłonięty Pomnik Czynu Polaków autorstwa Gustawa Zemły.

Różanka

Ogród Różany w Szczecinie to dwuhektarowy ogród założony na Łęknie (wówczas Westend) w 1928 r. z okazji zjazdu ogrodników. W 1935 r. powstała "Ptasia Fontanna" z rzeźbami ptaków autorstwa Kurta Schwerdtfegera. II wojnę światową ogród przetrwał w stanie nienaruszonym i do lat 70. XX wieku był miejscem wypoczynku szczecinian. Z powodu braku pieniędzy na jego utrzymanie zaczął stopniowo popadać w ruinę. W 1983 teren został przekazany Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, a w roku 2005 z powrotem trafił w ręce miasta.
W latach 2006-2007 dzięki funduszom Miasta Szczecina przeprowadzono odbudowę ogrodu w stylu z lat trzydziestych. Po zakończeniu prac oddany do użytku 20 kwietnia 2007 r. Zasadzono tu ponad dziewięć tysięcy róż w 99 odmianach, wykonano schody, alejki oraz plac zabaw. Prócz kwiatów występują tutaj również egzotyczne drzewa i krzewy posadzone w czasie zakładania ogrodu, m.in. kasztanowiec gładki, korkowiec amurski, jabłonie, wiśnie, grab amerykański, klon oraz świerk serbski występujący jedynie w górach Bośni i Hercegowiny.
Jedną z atrakcji ogrodu jest "Ptasia Fontanna", odtworzona z klinkieru i marmuru na postawie zdjęć i rycin, na wzór budowli przedwojennej. Jej głównymi elementami są cztery betonowe gęsi osadzone na cokole (trzy z nich oryginalne, odrestaurowane, czwarta - stworzona od podstaw). Różanka znajduje się na obszarze Łękna, na skraju Parku Kasprowicza pomiędzy ulicami Jasienicy, Zaleskiego i Moczyńskiego oraz ścieżką rowerową (Fałata) w pobliżu nieczynnego przystanku kolejowego Szczecin Łękno.

Park Żeromskiego

Drugim co do wielkości jest Park Żeromskiego, który powstał na zlikwidowanych cmentarzach na początkach XX wieku. Leży w dzielnicy Śródmieście na osiedlu Stare Miasto. Ograniczony jest ulicami: Matejki, Malczewskiego, Parkową, Storrady, Wawelską, Starzyńskiego i Zygmunta Starego. Granice parku wyznaczają jednocześnie granicę z osiedlem Grabowo.
Park ma charakter parku dendrologicznego. Występuje w nim około 177 gatunków i odmian drzew (niektóre ponad stuletnie) i krzewów, w tym: chińskie topole wielolistne, różne gatunki dębów, wierzby płaczące, orzechy czarne i szare, bukszpany, platany, bluszcze, miłorzęby, kasztany jadalne, tulipanowce japońskie oraz wiele innych. Poza cisami brak w nim drzew iglastych.
Na terenie parku umieszczono kilka rzeźb i innych elementów małej architektury: pomnik z wizerunkiem Stefana Żeromskiego, rzeźba "Fontanna", rzeźba "Macierzyństwo", rzeźba „Prometeusz", głaz z tablicami poświęconymi "Synom Pułku", głaz "Adam" - pomnik przyrody.
Pierwszy zalążek obecnego parku powstał w 1721, kiedy w rejonie obecnych ulic Kapitańskiej i Storrady utworzono cmentarz ewangelicki dla mieszkającej w Szczecinie mniejszości francuskiej. W 1802 z uwagi na nowe prawo, zabraniające chowania zmarłych w kościołach i na przykościelnych cmentarzach, wydzielono za Bramą Królewską, pomiędzy Fortami Leopold i Wilhelm (w rejonie obecnych ulic Malczewskiego i Matejki), cmentarz miejski (nazwany Grabowskim).
W 1900 decyzją władz miasta cmentarze Francuski i Grabowski zostały zlikwidowane, a w ich miejscu utworzono obecny park.
Fot. Sebastian Wołosz
Na Różankę latem z przyjemnością przychodzą szczecinianie i turyści.


Muzeum ma "przynęty" na zwiedzanie

Skończyły się czasy, gdy wizyta w muzeum była nudna, bo brakowało pomysłu na to jak atrakcyjnie sprzedać wystawę i czym przyciągnąć zwiedzających. Niczym dziwnym nie są interaktywne eksponaty, czy specjalne akcje promocyjne. Zobaczmy jak to wygląda w Szczecinie.

Marek Jaszczyński
[email protected]

Muzeum Techniki i Komunikacji Zajezdnia Sztuki ma eksponat, który przyciągnie uwagę zwiedzających. To symulator tramwaju typu 105 N, który możemy spotkać na ulicach miasta. To pierwszy taki symulator w Polsce.

- Nasz symulator nie jest popularną grą komputerową - mówi Jacek Ogrodniczak z MTiK. - Po raz pierwszy w Polsce symulator jazdy został zainstalowany w oryginalnej kabinie zabytkowego tramwaju z lat 70. XX wieku. Pulpit sterowniczy i pedały zostały zespolone z komputerem. Aby poprowadzić ten tramwaj, trzeba wykazać się takimi samymi umiejętnościami jak motorniczy sprzed kilkudziesięciu lat.

To kabina tramwajowa z przednimi drzwiami, z pulpitem sterowniczym i monitorem w miejscu przedniej szyby. Wyposażenie tej kabiny będzie dokładnie takie samo, jak autentycznego wagonu. Urządzenie symuluje podróż trasą "trójki" od pętli w Lesie Arkońskim do Alei Wyzwolenia. Póki co jadąc trasą nie spotkamy innych pojazdów, ale symulator można rozbudować o inne trasy tramwajowe, jak i uczestników ruchu.

Umieszczona w środku uproszczona instrukcja obsługi zawiera większość czynności, które musiał zrealizować motorniczy przed wyjazdem z zajezdni. Objaśnia także do czego służą przełączniki, wskaźniki i pedały.

Kabina, w której znajduje się symulator pochodzi z tramwaju 105N produkowanego w Chorzowie, w latach siedemdziesiątych. Na owe czasy konstrukcja była nowoczesna; drewniane siedzenia zastąpiono plastikowymi, pojawiły się duże okna. Motorniczy zyskał ogrzewaną kabinę, korby zastąpił pulpit sterowniczy.

Stworzenie symulatora było możliwe dzięki dofinansowaniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Symulator kosztował 170 tysięcy złotych.

Pulpit dla dzieci

Trzy konsole a w każdej trzy gry tematyczne, dzięki którym można zobaczyć pracę warsztatu samochodowego, doświadczenia w laboratorium, czy też poznać tramwaje, które jeździły i jeżdżą po ulicach Szczecina. Mechanik prosi o pomoc w wykryciu usterek, w wymianie rozbitej szyby, uszkodzonego siedzenia. Nie brak też humoru. Mechanik zwróci uwagę, kiedy dziecko będzie próbowało uzupełnić zbiornik płynu do spryskiwaczy, płynem do mycia naczyń. Powie, że płyn zacznie się pienić.

- Są to trzy usterki w pięciu wariantach - mówi dr Andrzej Wojciech Feliński z Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. - W kolejnej grze musimy zestawić wagon z danej epoki razem z pasażerami i widokiem miasta, kiedy zrobimy to prawidłowo, odbędziemy podróż po mieście.

Mali pasjonaci będą mogli znaleźć dziewięć wagonów: od konnego, przez przedwojennego "Bremena", powojenną "eNkę", po konstrukcje typy 102 i 105 i wreszcie najnowszy szczeciński tramwaj, czyli Swing.

Ze słuchawką po wystawie

W Galerii Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego w Szczecinie, przy ul. Staromłyńskiej 27 można skorzystać z bezpłatnych audioprzewodników na wystawach, wśród których jest - "Złoty wiek Pomorza. Sztuka na dworze książąt pomorskich w XVI i XVII wieku". - To atrakcja dla zwiedzających - mówi Piotr Jankowski z działu komunikacji społecznej i wolontariatu Muzeum Narodowego w Szczecinie. - Adresowany do obcokrajowców, do dzieci, ale nie ukrywam nie jest to to samo, co kontakt z żywym słowem przewodnika.

Fot. Andrzej Szkocki
Muzeum Techniki i Komunikacji Zajezdnia Sztuki ma eksponat, który przyciągnie uwagę zwiedzających. To symulator tramwaju typu 105 N, który możemy spotkać na ulicach miasta. To pierwszy taki symulator w Polsce.


Dwie zapomniane wieże

Proponujemy spacer szlakiem dawnych szczecińskich wież. Dotarcie do tych zapomnianych zabytków nie stanowi trudności, nawet dla niezmotoryzowanych turystów.

Marek Jaszczyński

[email protected]

Dziś aż trudno uwierzyć, że Wieża Bismarcka była jednym z ulubionych miejsc do których wybierały się tłumy szczecinian. Pod wzgórzem istniały kawiarnie, niedaleko wznosiła się kolejna wieża widokowa.

- Można powiedzieć, że była to jedna z większych wież poświęconych Żelaznemu Kanclerzowi - mówi Marek Łuczak, historyk, badacz dziejów Szczecina. - Jednakże z całą pewnością była najdroższą, po pierwsze był to nietypowy projekt wzorowany na grobowcu cesarza Teodoryka w Rawennie, z wnętrzem nawiązującym do rzymskiego Panteonu. Po drugie zatrudnienie prof. Hermanna Hosaeusa- uznanego specjalisty od rzeźby pomnikowej z Berlina, podniosły koszt jej budowy do niebagatelnej sumy 200 tys. marek.

Co ciekawe przez moment brano pod uwagę jako lokalizację Wyspę Grodzką. W 1910 roku Związek Budowy Pomnika Bismarcka Prowincji Pomorze pod przewodnictwem gubernatora von Eisenharta rozpisał konkurs na projekt wieży. Do realizacji wybrano projekt autorstwa Wilhelma Kreisa wzorowany na mauzoleum Teodoryka w Rawennie i grobowcu Cecylii Metelli. Kamień węgielny położono w ramach obchodów setnej rocznicy bitwy pod Lipskiem w 1913 roku. 10 sierpnia 1921 roku odbyło się uroczyste otwarcie wieży.

Szczecinianom przypadła do gustu nowa budowla. Jej położenie na wzgórzach gocławskich, porośniętych lasem i poprzecinanych głębokiemu jarami, stwarzało idealne warunki do pieszych wędrówek. Co istotne nieopodal można było wypocząć i zjeść coś smacznego.

- Pod samą wieżą znajdowała w 1897 roku restauracja Weinberg, przy ul. Lipowej dwa kolejne lokale Villa Flora i Zum Anker - wylicza Marek Łuczak. - Przy Odrze funkcjonowała duża restauracja Gotzlow, do której można było dopłynąć statkiem, a w lesie za wieżą funkcjonowały 3 kolejne lokale: Forsthaus Julo, Kaffeeberg i Böhmer Wald. Mieszkańcy Gocławia utrzymujący się wcześniej z rybołówstwa i uprawy winorośli, umieli wykorzystać walory dzielnicy dla przyciągnięcia "turystów".

Dziś co prawda do wnętrza wieży nie dostaniemy się, ale wart ozoabczyć ten wyjątkowy zabytek. Do wzgórza, na którym znajduje się wieża, najwygodniej jest dojechać tramwajem linii numer 6 (pętla Gocław leży u jego stóp). Dalej należy się kierować turystycznym szlakiem pieszym oznakowanym kolorem żółtym.

Po 1945 roku wieża zaczęła popadać w ruinę.

- Nie znam dokładnej daty zniszczenia, ale myślę że cesarskie orły symbolizujące potęgę Niemiec, przeszkadzały Rosjanom, którzy w 1945 roku zajmowali Gocław, gdzie była prowadzona rozbiórka pozostałości pobliskiej fabryki Hedwigshütte przy ul. Lipowej 16 - wyjaśnia pan Marek.

Z wnętrza usunięto również popiersie Bismarcka, którego nigdy nie odnaleziono. Natomiast Fragmenty orłów wciąż są widoczne na zboczu wzgórza pod wieżą.

Drugą wieżę o której piszemy, zobaczymy w Lesie Arkońskim. Tutaj na Wzgórzu Arkony mieści się wieża. Wybudowana została na polecenie Martina Quistorpa w latach 1900-04 w hołdzie dla ojca Johannesa, szczecińskiego fabrykanta i filantropa, fundatora wielu inwestycji miejskich i bardzo wpływowego człowieka. Wieża Quistorpa wraz z okolicznym obszarem, zagospodarowanym licznymi alejkami i zielenią ogrodową, stanowiła punkt docelowy niedzielnych spacerów szczecinian. Projekt wieży został wykonany przez Franza Schwechtena, jednego z berlińskich architektów, współpracownika Waltera Gropiusa. Schwechten stworzył w Berlinie m.in. Kaiser-Wilhelm-Gedächtniskirche i Dworzec Anhalcki oraz niektóre budynki w centrum oraz gmach filharmonii (nie zachowane do obecnych czasów). Ruiny wieży obok m.in. Jasnych Błoni, Parku Kasprowicza, willi dawnych dzielnic Westendu i Neu Westendu znalazły się na wytyczonej w 2008 roku ścieżce edukacyjnej "Śladami Quistorpów". Do wieży dojedziemy tramwajem linii nr 3 i z pętli "Las Arkoński" dojdziemy jedną ze ścieżek wiodących na szczyt wzgórza.
Fot. Andrzej Szkocki
Tak wyglądają ruiny Wieży Quistorpa, budowla jest zniszczona, ale malownicza.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto