Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Manifestacja związkowców: A kto zapłaci za szkody?

Sylwia Cyza
Sylwia Cyza
Podczas demonstracji przy placu Grunwaldzkim zniszczono przede wszystkim zabytkową bramę prowadzącą do siedziby PO. Została potraktowana gwoźdźmi i jajkami.

- W czwartek powinniśmy mieć kosztorys szkód powstałych podczas manifestacji – mówi Katarzyna Kozłowska, dyrektor firmy AGBIL, zarządca budynku, w którym znajduje się siedziba PO. – Brama wymaga renowacji, co będzie trudne i kosztowne. Jest ona pod stałą opieką konserwatora zabytków.

Brama kamienicy wymaga zdaniem zarządcy m.in. pomalowania i zaklejenia śladów po gwoździach.


Związkowcy na ulicy. Protestowało 5 tys. osób (obszerna relacja)


- Rozumiem, że można urządzić manifestację, ale nie w taki sposób – mówi Katarzyna Kozłowska. – Na razie koszty remontu pokryje wspólnota, ale na pewno będziemy się starali by zapłacili za nie związkowcy.

Fakturę do organizatorów zapowiada również biuro PO.

- Sławomir Nitras zapowiedział, że wyśle faktury, które zostaną wystawione za naprawienie zniszczeń w siedzibie PO podczas piątkowej manifestacji - mówi Marcin Paluch, dyrektor biura regionalnego PO.

Koszty to prawdopodobnie kilkaset złotych. Pokryje to doprowadzenie drzwi, okien i parapetów do stanu sprzed manifestacji.

Nitras: Wystarczyłoby słowo "przepraszam"

Postanowiliśmy zapytać również Sławomira Nitrasa, czy będzie chciał wyciągnąć konsekwencje wobec mężczyzny, który zaatakował go deską.

- Nie, raczej nie – mówi europoseł. – Nie widziałem twarzy tego człowieka. Myślę, że wystarczyłoby zwykłe przepraszam od organizatorów.

A co o całym zajściu sądzi przewodniczący zarządu regionu NSZZ Solidarność, Mieczysław Jurek?

- O tym, kto poniesie ewentualne koszty powinien zdecydować sąd, czy kolegium do spraw wykroczeń – mówi. – Niestety, mimo wcześniejszych próśb z naszej strony by politycy nie wychodzili do tłumu nie posłuchano nas i prowokowano demonstrantów. Uważam, że Platforma Obywatelska powinna najpierw zadbać o odpowiedź na nasze postulaty, a nie zajmować się sprawami drugorzędnymi.

Zobacz też:

KE daje kolejną szansę na sprzedaż stoczni

Stocznie jednak bez inwestora


Koniec protestu. Stoczniowcy wracają do pracy (MoDO)


Szczecin: Protest 5.5 tys. osób w obronie stoczni (wideo)

Szczecin: Protest 2,5 tys. stoczniowców (wideo)


Czytaj więcej:

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto