Kilka tygodni temu pisaliśmy o nielegalnym warsztacie samochodowym przy ul. Jesionowej. Mieszkańcy skarżyli się wtedy na uciążliwy hałas. Mężczyzna wynajmujący teren został ukarany stuzłotowym mandatem. Przypomnijmy, że stało się to podczas wspólnego patrolu naszej redakcji, rady osiedla Gumieńce, straży miejskiej i policji. Na wynajętej działce stało kilkadziesiąt aut przeznaczonych do remontu, których naprawą zajmowali się rzekomi znajomi najemcy.
Kilka dni po interwencji na Jesionowej się uspokoiło. Ale ostatnio ponownie mieliśmy bardzo niepokojące sygnały od Czytelników. Znów jest hałas.
– Już był spokój – mówi nasz Czytelnik. – A tu znowu nam pod oknami piłują, wiercą i tną blachy. Przecież nie można wytrzymać, jak jest tak głośno.
– To prawda – mówi pani Krystyna. – Była tutaj policja, a oni nic sobie z tego nie robią. A tam cały czas kogoś widać. Nie wiem czy to te same osoby, dla nas to bez różnicy. Najgorsze jest to ciągłe cięcie i wiercenie. Wtedy policja dała im mandat. Nie wiem, czy teraz też to poskutkuje, ale na pewno coś trzeba zrobić. Przecież jest ciepło, chcemy spędzać czas na ogrodzie, zjeść obiad- ale w spokoju i ciszy.
Okazuje się jednak, że ani policja, ani straż miejska nie miała od mieszkańców żadnych zgłoszeń.
– Nikt nas nie informował ostatnio o takim problemie – powiedział Arkadiusz Gutowski z Komisariatu Szczecin Pogodno. – Ale przyjmujemy zgłoszenie i na pewno sprawdzimy te informacje.
Podobnie zareagowały inne służby.
– Nie było żadnych zgłoszeń od mieszkańców – powiedział Robert Kołodziejczyk ze Straży Miejskiej. – Bliżej przyjrzymy się sprawie.
Bezpieczeństwo na drogach podczas weekendu i w Boże Ciało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
