Mamy tego dość

„Zdroje, a w szczególności okolica krzyżówki, to osada sklepów alkoholowych i pijących pod sklepami mężczyzn. Straż Miejska rzadko odwiedza naszą dzielnicę, a mieszkańcy mają dość oglądania pijaków”. Tak zaczyna się list, który dostaliśmy od jednego z Internautów. Jest w nim podana lista kilku miejsc, w których gromadzą się pijacy. Znalazł się na niej teren koło poczty przy ul. Batalionów Chłopskich, przy sklepie „Lidl” oraz przy piwiarni na rynku w Zdrojach. W imieniu Czytelnika przekazaliśmy tę listę Straży Miejskiej.

- Rzeczywiście w wielu z tych miejsc mamy problem z osobami spożywającymi alkohol pod chmurką – mówi mł. insp. Jaromir Duszyński ze Straży Miejskiej Prawobrzeże. – Nie jest jednak prawdą, że nie pojawiamy się na dzielnicy. Nasi funkcjonariusze regularnie patrolują Zdroje.

Jak twierdzi Jaromir Duszyński, osoby pijące alkohol ze Zdrojów gromadzą się głównie na ławkach przed pocztą przy ul. Batalionów Chłopskich.

- Staramy się regularnie wysyłać tam patrole – mówi Duszyński. – Osoby łamiące przepisy są pouczane lub karane mandatami.

Według funkcjonariusza takiego problemu nie ma na rynku oraz przed sklepem „Lidl”.

- Jeśli chodzi o piwiarnię na rynku, to mamy stały kontakt z jej właścicielem. On powinien dbać, aby jego klienci nie pili poza pubem. Jednak jeśli jest jakiś problem z pijanymi osobami, zawsze interweniujemy – mówi. – Podobna sytuacja jest na terenie „Lidla” tam o porządek powinna dbać ochrona sklepu. Jednak jeśli nie dają sobie rady, także pomagamy.

Jak mówi Duszyński Straż Miejska sprawdza każde zgłoszenie.

- Prosimy wszystkich mieszkańców, aby informowali nas na bieżąco o miejscach, w których jest nielegalnie spożywany alkohol. Zawsze jesteśmy wdzięczni za takie zgłoszenia – mówi.

Mieszkańcy mogą dzwonić do Straży Miejskiej pod numer tel. 091 462 96 04.