Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mamy ponad 200 krzewów róż

Redakcja
Ogród państwa Jędrzejczyk przy ul. Herbacianej ma tylko rok, ale jego właściciele są z niego bardzo dumni. Tutaj można znaleźć przeróżne gatunki roślin oraz odpocząć w altance.

- W tym ogrodzie zrealizowaliśmy nasze marzenia – mówi pani Barbara Bielawna-Jędrzejczyk. - Jest duży, romantyczny, z zegarem słonecznym, altanką i domkiem ogrodnika, który jest równocześnie letnia kuchnia i ulubionym miejscem naszych przyjaciół palaczy w zimie, ponieważ ma kominek elektryczny. Zadaszony taras daje wspaniałą ochronę przed deszczem i słońcem. Żeby docenić w pełni zalety ogrodu trzeba niestety użyć sporo wyobraźni, bo będzie piękny dopiero jak wszystko w nim urośnie i zarośnie.

Ogród ma 1900 metrów kwadratowych. Obrzeża tuż przy płocie są obsadzone bylinami, różnokolorowymi krzewami i bzem białym i liliowym. W ogrodzie rosną dwa platany, trzy sosny czarne, czarna jarzębina, lipa, czarna morwa.

Kwiatów zbyt dużo nie ma. W trzech miejscach rosną fuksje, są też krwawniki czerwone.

Najwięcej jest jednak róż – aż 200 krzaków. Są to przed wszystkim róże okrywowe.

W ogrodzie zazwyczaj pracuje pan Maksymilian Jędrzejczyk, a żona mu pomaga.

- O dziecka lubię ogrody, od 40 lat mam działkę – mówi pan Maksymilian. – Mam mnóstwo książek na ten temat. Z dziada pradziada moja rodzina pochodzi z miasta, a mnie jakoś ciągnie do przyrody. Zawsze marzyłem, żeby mieć dom i ogród. Mój poprzedni ogród był mniejszy.

Projekt ogrodu zrobiła profesjonalna firma, która wcieliła w życie pomysły pana Maksymiliana.

- Ogród powinien powstawać wraz z budową domu, jeśli nie zajmie się tym profesjonalista, to nigdy efekt nie będzie tak dobry, jak byśmy chcieli – twierdzi pan Maksymilian. – Budowa naszego domu trwała rok. Kiedy się wprowadzaliśmy, ogród był już gotowy. Teraz zajmuję się tylko pielęgnacją i przycinaniem roślin.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto