Najszybszym piwoszem Szczecina został pan Marcin Ostrowski. Wypił piwo w 4 sekundy.
Następny zawodnik otarł brodę dopiero 4 sekundy póżniej. Zwycięzca turnieju wyznaje, że nie lubi piwa. Wziął udział w konkursie tylko po to, by spróbować swoich sił. Okazało się, że wśród miłośników złotego trunku nie znalazł się nikt, kto pił by szybciej. Pan Ostrowski przyznaje, że jest krótkodystansowcem.
- Przegrałbym, gdyby trzeba było wypić więcej niż jeden kufel – mówi pan Marcin.
Choć sam preferuje inne trunki, to nie odradza piwa innym.
- Wszystko jest dobre, warto pamiętać o rozsądnych ilościach.
Przeczytaj też:
Zobacz zdjęcia:
**
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?