MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Maluchy czekają na nowych rodziców

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Radni szczecińscy podjęli decyzję - w naszym mieście nie powstanie trzeci dom dziecka. W zamian za to milion złotych z miejskiej kasy pójdzie na organizację rodzinnych form opieki. W lutym ruszy akcja promocyjna, której celem jest zachęcenie do zakładania rodzin zastępczych.

- To niewątpliwie bardziej korzystne rozwiązanie dla dzieci – mówi Mirosława Granops z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. – Dzieci z rodzin zastępczych wychowują się w dużo korzystniejszych warunkach.

Psychologowie jak z rękawa sypią argumentami za takim rozwiązaniem. Dziecko, które wychowuje się w rodzinie zastępczej, ma zaspokajane podstawowe potrzeby. Z takiego domu wynosi właściwe wzorce, których zabrakło w jego prawdziwej rodzinie. Czuje się kochane, w przyszłości jest bardziej zaradne i pewniejsze siebie.

- To rodzaj bliskiego związku, a dzieci z rozbitych rodzin łakną bliskości – przekonuje Granops. – Dom dziecka nie zastąpi prawdziwej rodziny.

W Szczecinie w dwóch domach dziecka przebywa blisko 150 dzieci. Kolejne 40 mieszka w rodzinnych domach dziecka. Blisko 700 maluchów znalazło miejsce w rodzinach zastępczych. Ale to wciąż za mało. Bo w kolejce czeka kolejne 90 dzieci. Dopóki nie znajdą się chętni do zakładania rodzin zastępczych, ta liczba będzie się zwiększać.

- Tylko w ubiegłym roku 200 dzieci zabrano ich rodzicom – mówi Przemysław Borowiecki z MOPR. – Takie maluchy w pierwszej kolejności trafiają do pogotowia rodzinnego, a to nie jest najlepsza sytuacja, bo tam często przebywają zdemoralizowane dzieci. Niestety, nigdzie indziej nie ma dla nich miejsca.

Dlatego Ośrodek Adopcyjny Stowarzyszenia Rodzin Katolickich razem z MOPR-em przygotowali akcję „Dom dla dziecka”. Przez następne 3 miesiące w Szczecinie pojawią się bilboardy i ulotki z informacjami, kto może zostać rodzicem zastępczym. Znajdzie się tam również wykaz instytucji, które udzielają porad w tej kwestii.

- W Szczecinie jest 560 rodzin zastępczych – mówi Joanna Kawałko z OASRK. To wciąż za mało, dlatego chcemy, żeby ta akcja dotarła do jak największej liczby mieszkańców.


  • Rodzina zastępcza - jest formą pomocy dziecku i jego rodzinie. Po orzeczeniu sądu trafiają tam maluchy, których rodzice mają ograniczoną lub zawieszoną władzę rodzicielską. Zwykle są to dzieci z rodzin patologicznych. Tylko sąd może zdecydować, czy i kiedy mogą wrócić do domu.

    Rodzina zastępcza otrzymuje pieniądze z opieki społecznej na utrzymanie swoich podopiecznych. Na dziecko do 7. roku życia – 940 zł, na starsze 670 zł.

    Aby stworzyć rodzinę zastępczą trzeba spełnić kilka warunków. Konieczne są oświadczenia o stanie zdrowia oraz zaświadczenia o dochodach. Następny etap, to szkolenia w ośrodku adopcyjnym.

    Więcej informacji można uzyskać w Publicznym Ośrodku Adopcyjno – Opiekuńczym przy alei Jedności Narodowej 42, lub pod numerem telefonu: 091 48 93 234.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

26-letni Ukrainiec próbował nakłonić Polaka do szpiegowania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto