Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maksymilian Lewandowski: Chcę być gwiazdą

Marek Łagocki
Marek Łagocki
Rozmowa z osiemnastoletnim Maksymilianem Lewandowskim, który zdobył tytuł Mistera Polski 2009.

Od kiedy mieszkasz w Szczecinie?

Od 4 lat na osiedlu Kaliny. Urodziłem się w Pyrzycach i stamtąd pochodzę. Cieszę się, że będę godnie reprezentował nasz kraj w Seulu.

Co cię skłoniło do wzięcia udziału w finale Mistera Polski 2009?

- Namówiła mnie do tego moja dziewczyna Kinga, która widziała mnie w tej roli. Razem pomagała mi przetrwać najtrudniejsze chwile podczas przygotowań, za co jej bardzo dziękuję. Te kilkumiesięczne przygotowania nauczyły mnie wiele pokory. Mieliśmy strasznie dużo pracy, aby wypaść jak najlepiej.

Czy widzisz się w przyszłości jako model?

- Oczywiście! Bardzo bym chciał być gwiazdą pierwszych stron czasopism. Pragnąłbym być twarzą Calvina Kleina.

Czy często chodzisz na solarium?

- Do solarium chodzę bardzo często przed wyborami. Gdzieś raz na dwa miesiące.

Regulujesz sobie brwi?

- Przed wyborami wszyscy mają regulowane brwi, aby oczyścić je z tzw. krzaków. Miałem dosyć specyficzny układ brwi, który wymagał małych poprawek.

Jak odbierają cię koledzy w roli Mistera Polski?

- Jedni gratulują, drudzy potrafią dogryźć za to co osiągnąłem, ale ja nie zwracam na nich uwagi. Trzeba mieć odwagę aby wyjść na wybieg i się pokazać. Oczywiście spełniam się w roli mężczyzny.

Czy jesteś gejem?

- Nie no skąd! Większość mężczyzn tak nas postrzega, ponieważ są zazdrośni, że trochę więcej dbamy o swoją higienę intymną. Nie chodzę do kosmetyczki, o swój wygląd dbam sam. Golę te części ciała co każdy mężczyzna: brodę, wąsy i okolice intymne. Nóg i klaty nie golę, bo jest mi to niepotrzebne.

Czy masz powodzenie u kobiet?

Mam jedną kobietę na co dzień i ona mi wystarczy. Dużo mam koleżanek i wielu kolegów.

Gdzie się uczysz?

Uczę się w Zespole Szkół Budowlanych nr 1 w Szczecinie. Należe do klasy o profilu wyposażeń sanitarnych budynków. W przyszłości będę hydraulikiem. Jednocześnie pomagam ojcu w firmie handlowo-usługowej.

Co robisz w wolnych chwilach? - Najczęściej chodzę do siłowni, gdzie mogę zadbać o moją sylwetkę. Oczywiście dużo czasu spędzam także ze znajomymi i zajmuję się hydrauliką.

Co podoba ci się w Szczecinie, a co nie? W Szczecinie podoba mi się wiele pięknym miejsc, w których można spędzić romantyczne chwile ze swoją drugą połówką. Nie lubię chuligaństwa i ogólnego nieładu.

Zainteresowania…? Od siedmiu lat trenuję grę "w siatkę". Jestem też fanem motoryzacji, najbardziej motocykli. Lubię taniec współczesny, przy którym słucham hip- hopu.

Czy jesteś z siebie **dumny**? Czuję się podekscytowany tytułem Mistera Polski. Cieszę się, że zostałem doceniony. Moja kobieta jest ze mnie dumna, jak i bliscy. W przyszłości jednak chciałbym być z zawodu hydraulikiem. Oczywiście cieszę się, że moja twarz widnieje w gazetach i że miasto o mnie słyszy.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto