MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Maciej Majcherek zapewnił nam zwycięstwo w ostatnich sekundach

Redakcja
Takich emocji w hali SDS w tym sezonie jeszcze nie było. Akademicy pokonali po bardzo wyrównanym spotkaniu MKS Skierniewice 92:91 (20:21, 22:25, 31:25, 19:20). Dzięki tej wygranej nasi koszykarze pozostali liderem.

Już po pierwszych kilku akcjach było widać, że nie będzie to taki łatwy mecz jak wszystkie, które do tej pory AZS rozegrał we własnej hali. Gra była bardzo wyrównana, a rywale byli tego dnia świetnie przygotowani. Byli bardzo skuteczni i świetnie radzili sobie w defensywie. Gospodarze nie pozwolili rywalom za bardzo odskoczyć, ale pierwszą kwartę przegrali jednym punktem.

Druga część spotkania wyglądała bardzo podobnie. Obydwa zespoły grały bardzo agresywnie, zawodnicy walczyli o każdą piłkę. Emocje na parkiecie przypominały te towarzyszące fazę play off, a nie kolejny ligowy mecz. Kibice, którzy tego dnia pojawili się w hali SDS oglądali niesamowite widowisko. Pod koniec drugiej kwarty goście jeszcze bardziej podkręcili tempo i objęli minimalne prowadzenie. Dzięki dobrej grze w obronie udało im się je utrzymać, aż do końca i na przerwę schodzili prowadząc 46:42.

Po wizycie w szatni zobaczyliśmy odmienionych Akademików. Widać było, że rozmowa, jaką trener Majcherek przeprowadził w przerwie mocno wpłynęła na postawę zawodników. Tym razem to nasi koszykarze dyktowali warunki na parkiecie i po raz pierwszy w tym spotkaniu zarysowała się ich przewaga. Nasi zawodnicy szybko odrobili straty i objęli prowadzenie. Do końca tej części spotkania nasz zespół grał niemal bezbłędnie i dzięki dobrej postawie przed ostatnią kwartą prowadził dwoma punktami.

Czwarta część spotkania była jeszcze bardziej dramatyczna. Obydwa zespoły miały jeszcze szansę na zwycięstwo i widać było, że goście nie zamierzają się poddać. Gra była bardzo wyrównana, ale to goście znów objęli minimalne prowadzenie. Na kilka sekund przed końcem meczu AZS przegrywał 90:91 i wtedy sprawy w swoje ręce wziął Maciej Majcherek, który popisał się indywidualną akcją i zdobył dwa punkty. Goście nie przeprowadzili skutecznego ataku, sędzia zakończył mecz, AZS zwyciężył, a starszy z braci Majcherków stał się bohaterem.

Był to niesłychanie ciężki mecz dla naszych koszykarzy, ale nie będą oni mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. Dziś o godzinie 18:30 zmierzą się we własnej hali z Polpharmą Starogard Gdański. Zespół, który, na co dzień występuje w Polskiej Lidze Koszykówki przyjedzie do Szczecina rozegrać mecz w ramach kolejnej rundy Pucharu Polski. Sobotnie spotkanie było bardzo wyczerpujące, ale dzisiejsze na pewno nie będzie łatwiejsze.

Punktowali dla AZS-u: Majcherek Maciej 18, Karaś 15, Pytyś 15, Sudowski 10, Mrożek 9, Dudek 6, Majcherek Michał 6, Balcerek 5, Kowalski 4, Michalski 4

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto