Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lodowisko przy hali do końca roku będzie odkryte

Kasia Sienkiewicz
W środę około godziny 13.30 przy ul. Szafera zawalił się dach lodowiska przy hali Azoty Arena. Na szczęście w tym czasie nikogo na lodowisku nie było, nikt więc nie został ranny.

- Można domniemywać, że przyczyną był leżący śnieg, ale nie chce mi się wierzyć, bo tego śniegu nie było tak dużo. Monitorujemy dach hali i na hali były tylko 3 cm, więc tutaj nie mogło być więcej - mówił w dniu zdarzenia Norbert Rokita, przedstawiciel operatora Azoty Arena.

W środę wieczorem na miejsce dotarła ekipa z Poznania, która stawiała namiot. Nie rozpoczęto jednak naprawy, bo zawalony dach musiał wcześniej obejrzeć biegły z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Sprawą zajął się też prokurator, bo zawalenie się dachu zagrażało bezpieczeństwu i życiu ludzi.

- Prokurator przeprowadził oględziny w miejscu zdarzenia, teraz gromadzi dokumentację związaną z konstrukcją namiotu. Nikomu nie przedstawiono jednak zarzutów - mówi Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Trwa ustalanie co było bezpośrednią przyczyną zawalenia się dachu.

Wiadomo już, że do końca tego sezonu zimowego lodowisko będzie odkryte.

- Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zezwolił na pierwszy etap rozbiórki dachu namiotu - mówi Monika Pyrek, przedstawicielka operatora Azoty Arena. - Najprawdopodobniej lodowisko do końca sezonu będzie funkcjonowało bez zadaszenia.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto